Sztuka młodego karmienia, Czas Dzieci

Jako mama dwóch córek sięgnęłam do książkę T. B. Brazeltona i J.D. Sparrowa pt.. "Karmienie dziecka” raczej dla uzyskania pewności, że mój dotychczasowy sposób żywienia dzieci jest jak najbardziej prawidłowy i tym samym godny polecenia innym. Jakże się pomyliłam!

Książka okazała się niezwykła. Nie jest to typowy poradnik, w którym podana jest tylko informacja, co, kiedy i w jaki sposób podawać dziecku, na co uważać i czego się wystrzegać. Autorzy sięgnęli głębiej, przedstawili problem karmienia jakby z punktu widzenia dziecka. Dlaczego odmawia ono jedzenia, skoro rodzic się tak bardzo napracował? Po co ucieka? Czy trzeba karmić je w biegu? Dlaczego łapie za kubek, zamiast bawić się podaną zabawką i czy można tę sytuację wykorzystać dla przyspieszenia rozwoju dziecka?

Książka jest nie tylko bardzo dobrze napisana (komunikatywna i bardzo bogata treściowo), ale i świetnie zredagowana. Treść została ułożona chronologicznie, podzielona na określone etapy życia dziecka i tu opisane zostały różne „niespodzianki”, jakie spotkać mogą rodziców. Najważniejsze treści zostały wypunktowane i wpisane w ramkę.

Zmiany, które wprowadziłam pod wpływem lektury, zauważyły (i oceniły na korzyść!) nie tylko moje córki, ale i… mój mąż. Miłej lektury!

Anna Kowalska

Udostępnij na facebooku

Data modyfikacji: 5 stycznia 2015