Z sentymentem sięgnęłam po książkę o przygodach sympatycznego prosiaczka Fryderyka - najmniejszego i najmądrzejszego prosiaczka na farmie państwa Bean, który posiada też wyjątkowe umiejętności. Jest inteligentny, potrafi mówić, czytać i pisać, a co najważniejsze: ma ogromne serce. W przystępny i prosty sposób przekazuje on młodym czytelnikom uniwersalne prawdy o przyjaźni, odwadze i szczerości.
Prosiaczek Fryderyk. Wielka wojna o imbryk Waltera R. Brooksa to ciepła, mądra, pouczająca, ale i pełna humoru historia o rezolutnych zwierzętach mieszkających na farmie państwa Bean, które pod nieobecność gospodarzy mają pilnować domu i zająć się gospodarstwem. W tym czasie dzielne zwierzęta udaremniają kradzież imbryka – przedmiotu, który stanowi wielką wartość dla pani Bean. Oprócz tego sympatyczne zwierzęta, a zwłaszcza kot Jinx, pomagają przybyłemu na farmę małemu prosiaczkowi Walterowi przezwyciężyć chorobliwą nieśmiałość.
Na uwagę zasługuje również piękna szata graficzna książki. Twarde okładki oraz oryginalne, urocze czarno–białe rysunki Kurta Wiese’a.
Ta książka to klasyka i każdy miłośnik dobrej literatury powinien posiadać ją w swojej domowej biblioteczce. Polecam!
Mama Edyta
