Warszawa

Recenzja książki:

Jestem tatą!

Jestem tatą!

Joanna Drosio-Czaplińska
Agata Dudek (Ilustr.)
PATRONAT

Nie tylko o męskiej tożsamości

Przeczytałam ten tytuł w drodze do pracy. Niejednokrotnie widziałam, jak towarzysze podróży w przedziale zerkają na moją książkę. Ciekawe, co ich zainteresowało. Ja się już tego nie dowiem, ale mogę kilka ciepłych słów napisać o tej pozycji i zachęcić wszystkich tatusiów do lektury. Mamom nie muszę jej rekomendować. 


Dwunastu interesujących mężczyzn zdecydowało się na rozmowę z dziennikarką Joanną Drasio-Czaplińską na temat ich ojcostwa. „Jestem tatą” to zbiór wywiadów z ojcami znanymi z prasy, telewizji czy internetu, którzy wykonują różne zawody.


Każda z rozmów jest atrakcyjna i poruszająca. Ojcowie dzielą się fragmentami swoich przeżyć, przemyśleń, prywatności. Po lekturze sami zaczynamy zadawać sobie takie same pytania i snuć podobne refleksje. Podobają mi się słowa Macieja Dowbora (prezenter i dziennikarz sportowy): „Córka nie żyje po to, żeby mnie zadowalać” bądź „Wolność to wybór, a ja wybrałem bycie tatą”.


Jacek Masłowski (filozof i psychoterapeuta) odpowiada na pytania bardziej naukowo, ale przez to niezwykle mądrze i profesjonalnie; nazywa rodzinę „projektem długoterminowym”. Bartłomiej Topa (aktor i producent) wspomina swojego zmarłego synka. Uważa, że nauczenie dziecka jakiejś pasji jest najważniejsze, bo ona da mu w przyszłości radość życia. Z wielką uwagą przeczytałam wywiad ze Zbigniewem Lwem-Starowiczem (lekarz i seksuolog). O tym, że dziecko już w brzuchu ma swój charakter, wiedział od dawna. Z czytelnikami podzielił się swoimi rozważaniami o sensie życia i przemijaniu.


Dziennikarka do rozmów zaprosiła jeszcze: Marcina Perchucia (aktor), Szymona Majewskiego (showman i prezenter telewizyjny), Wojciecha Kuczoka (pisarz), Ryszarda Petru (ekonomista), Tadeusza Sobolewskiego (krytyk filmowy), Jana Hartmana (filozof i polityk) i Marka Kościkiewicza (muzyk).

 

Zachęcam do przeczytania książki. Mnie skłoniła ona do refleksji i dostarczyła wielu inspiracji. Mam nadzieję, że namówię do lektury swojego męża.

 

Mama Kasia

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć