Jak to w bajkach bywa Baba Jaga lata na miotle. Ale nie w książce świetnego autora Zbigniewa Dmitrocy! Tu młody czytelnik pozna opowieść o Babie Jadze na deskorolce. Pięknie napisana, doborze zilustrowana, nadaje się do czytania dla początkujących amatorów ścieżek drukowanych. Książka jest jedną z serii Czytam sobie. Poziom I. oznacza to, że na każdej stronie znajduje się jedno zdanie historii, resztę zajmuje ilustracja. Dodatkowo, na każdej kartce wydrukowane są kluczowe dla historii słowa, które można literować, wyśpiewywać, wyklaskiwać, powtarzać z dzieckiem. Bardzo duża czcionka ułatwia czytanie, a numeracja stron wprawia młodego czytelnika w stan zadowolenia i zwiększa poczucie sukcesu. „Przeczytałem 31 stron!” powie po skończeniu książki i wybierze jeden z sześciu medali-naklejek, które znajdują się na ostatniej stronie. To duża sztuka napisać ciekawą historię mając do dyspozycji proste słownictwo i myśląc o małym, początkującym czytelniku. Zbigniewowi Dmitrocy i Joannie Furgalińskiej –ilustratorce opowieści się to udało.
Mama MałGosia