Rysunki w tej książce są czarno-białe, ale ładne. Każdy rozdział zaczyna się od klapek, czyli rysunku podeszwy buta, na której coś jest odciśnięte. To coś, o czym potem jest napisane w rozdziale. Te odciski są też w spisie treści i na okładce.
Zuzanka mieszkała najpierw w Polsce, potem na Islandii, a potem znów w Polsce. Miała problemy z wymawianiem litery „S”, której jest wszędzie pełno, nawet w jej imieniu mówionym po angielsku. Bała się spotkania z logopedą, bo nie wiedziała, co on jej będzie robił, ale potem okazało się że logopeda był całkiem miły i pomógł Zuzie w jej problemach.
Bartek, lat 9