Niegdyś w Chimie błogi spokój panował,
lecz pewien „szczegół” zadecydował
o tym, że przyjaciele się poróżnili,
od psoty do bitwy – plemiona skłócili.
Krokodyl Cragger złamał zasady,
młody, głupiutki i bez ogłady,
na CHI energię się połakomił,
lecz lwi król – na szczęście –krokodyla poskromił…
Chcecie wiedzieć więcej? Po książeczkę czym prędzej sięgajcie,
rozwiążcie quiz, ciekawostki i opowiastki poczytajcie.
My już po lekturze, frajdy było co niemiara…
Chima to fajna kraina, tajemnicza i prastara.
Mama Anna