Warszawa

Recenzja książki:

Na szczęście mleko

Na szczęście mleko

Neil Gaiman
Chris Riddell (Ilustr.)
od 8 do 12 lat
PATRONAT

Wykipisz z ciekawości

Tytuł Na szczęście mleko jest tak intrygujący, że moja córka zaczęła wymyślać różne jego rozwinięcia zanim w ogóle otworzyłyśmy książkę Neila Gaimana. Znając już jej treść wiemy, że najbardziej trafne byłoby dokończenie: „Na szczęście mleko ocalało i może być dowodem na wszystkie niecodzienne przygody, które przeżył ojciec dwójki dzieci” lub: „Na szczęście mleko ocaliło świat przed obcymi z kosmosu”.

 

Książkę dosłownie pochłonęłyśmy. Napisana przez mistrza literatury science-fiction i fantasy rozbudza wyobraźnię, zręcznie zachęca do czytania. Gdy przerwiesz – wykipisz z ciekawości! Przygoda goni przygodę, pomysły prześcigają się, nie ma czasu na postoje. Zaletami książki są także czarno-białe szczegółowe ilustracje Chrisa Riddella, ciekawy układ stron i duża czcionka. Polecamy!

 

Joanna Bednarczuk

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć