Warszawa

Recenzja książki:

Sekret ponurego zamku

Sekret ponurego zamku

Wojciech Widłak
Diana Karpowicz (Ilustr.)
od 5 do 7 lat
PATRONAT

Była sobie Ponura Dama...

W pewnym starym mieście był ponury zamek, w którym mieszkała jedna osoba – Ponura Dama, która ciągle wyła… Nikt nie był w stanie jej pomóc… Ani policja, ani prezydent, ani magik! Wielu próbowało, jednak Dama nadal wyła. Pewnego dnia zjawił się chłopiec z tajemniczym kuferkiem. Kuba był może mały, ale bojowy, więc postanowił pomóc Ponurej Damie. Czy mu się udało? Co skrywał tajemniczy kolorowy kuferek? O tym przeczytajcie w książce.


Opowieść Wojciecha Widłaka należy do pierwszego poziomu wspierania nauki czytania dla dzieci w wieku 5-7 lat pt. "Czytam sobie". Krótkie zdania oraz tekst składający się z ok. 200 wyrazów zachęcają dziecko do samodzielnego czytania. Duży stopień pisma, a także znajdujący się na dole strony tekst, to kolejne zalety tej książki. Początkujący czytelnik może palcem pomagać sobie w czytaniu. Ramki ze słowami do czytania głoskami służą do ćwiczenia tej ważnej umiejętności. Umieszczony na końcu książki "Dyplom sukcesu" sprawi, że dziecko chętniej sięgnie po kolejną książkę.

 

Karolina Pawlak

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć