Warszawa

Recenzja książki:

Co każdy przedszkolak odczuwać może...

Co każdy przedszkolak odczuwać może...

Dorota Krassowska
Dorota Krassowska (Ilustr.)
od 3 do 5 lat
PATRONAT

Z dziećmi o emocjach

Autorka próbuje wprowadzić najmłodsze dzieci w świat uczuć. Zadanie to niełatwe, ponieważ i dorośli mają często problemy właśnie z uczuciami. Jak je wyrażać? Czy można sobie na to pozwolić? Czy powinno się kontrolować je, a jeśli tak, w jakim zakresie? Powiem więcej, wobec dzieci często stosuje się strategię „pozytywnych oczekiwań”, to znaczy dorośli oczekują, że owszem, dzieci będą wyrażały emocje, ale te pozytywne - najchętniej zadowolenie, radość. A co ze złością, smutkiem, wstydem?


Autorka opowiada o uczuciach w bardzo prosty, przystępny sposób. Przywołuje wzięte z życia przedszkolaka sytuacje, w których można przeżywać daną „emocję”. Na przykład w nowym miejscu – zawstydzenie, w czasie kłótni – złość, w trakcie wizyty u lekarza – strach. Okoliczności te i emocje przedstawiane są ustami przedszkolaków – bliźniąt obojga płci, dlatego też możliwa jest identyfikacja zarówno dziewczynek, jak i chłopców. Pokazuje to, że emocje nie są „dziewczęce” lub „chłopięce”, lecz uniwersalne. Ich znajomość, a raczej sposób radzenia sobie z nimi, pomaga żyć w społeczeństwie. A przecież tego, między innymi, uczą się dzieci w przedszkolu – jak żyć w grupie.


Na kartach książeczki autorka daje też podpowiedź, co robić, kiedy pojawi się dane uczucie, jak sobie z nim poradzić. Czy przeczekać? Czy może zacząć działać? Formułuje również wprost do małych czytelników szereg pytań (mogą je wykorzystać rodzice i nauczyciele do rozmowy o emocjach).


Także ilustracje pokazują opisywane sytuacje – są bardzo klarowne dla dziecka. Nawet bez tekstu można pobawić się w odgadywanie emocji, jakie przeżywają bohaterowie w zilustrowanych sytuacjach. Zresztą taki „quiz” przygotowała również autorka jako podsumowanie. Prosi dzieci, by patrząc na miny, odpowiadały na pytanie „zgadnij, co czuję?”.


Niewątpliwie książeczka do wszechstronnego wykorzystania – w przedszkolu i w domu.

 

mama Anna

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć