Doskonale zilustrowany, dowcipny, bez zbędnych morałów poradnik dla rodziców i dzieci. Do pani Joasi Krzyżanek mam słabość i pewnie nie jestem obiektywna. Moje dzieci też nie. Wiec po pierwszym jej zdaniu, kupujemy ją jak swoją. Zawsze!
Podobnie jest tym razem. Bardzo przydatny zbiór zasad przepisu drogowego, podany dowcipnie, ale bardzo konkretnie, ze szczegółowymi wskazówkami i wyjaśnieniem, że zasady są dla naszego bezpieczeństwa, a nie po to by nas ograniczać.
Zatem mamy cały zestaw znaków drogowych, zasady przechodzenia przez ulicę, ale i przepis na ciasteczka imbirowe, które powinny pomóc wszystkim z chorobą lokomocyjną. Do tego autobusowy savoir vivre, zasady porządnego rowerzysty i poradnik: co zrobić, gdy na naszej drodze stanie groźny pies.
Oczywiście największą popularnością w naszym domu cieszy się ostatni rozdział, świat do góry nogami, czyli wywrócone zasady dobrego wychowania. Jeszcze nie wiemy, co na to przedszkole ;)
mama Beata