Lubimy gotować…to taka fajna metoda na zamianę obowiązku domowego w zabawę, naukę i spędzenie czasu z dziećmi. Co prawda moje dzieci towarzyszą mi w gotowaniu jedynie na poziomie brudzenia się. Później gotowanie staje się nudne, a czekanie na gotową potrawę jest koszmarem i zawodzeniem wygłodniałych bestii.
Każdy, kto zna 365 twórczej zabawy, wie, że autorki potrafią pokazać rodzicom, jak w prosty sposób bawić się z dziećmi, uczyć je, jak łatwo z nimi być.
Ta książka to zbiór przepisów opatrzonych zabawnymi szkicami. Podzielona na części. Możemy szukać w niej inspiracji do gotowania dla niemowląt, szybkich przepisów na śniadanie czy sałatkę. Zabawne tytuły, przejrzysty układ sprawiają, że łatwo odnaleźć się w kuchni i nadzorować pracę dzieciaków. W końcu jest tam rozdział Zrób to sam. I jeszcze jedno. Mamy niezbędnik rodzica na temat organizacji domowego życia, które powinno toczyć się wokół stołu, zasad dobrego wychowania i zdrowego żywienia.
mama Beata
