Ta książka jest jak mistrzowski pokaz sztuki magicznej. Czytelnik (choć oczywiście ani trochę w magię nie wierzy!) jak dziecko daje się zwieść iluzji. Zafascynowany, ulega sprytnym sztuczkom autora, brnie coraz głębiej w kreowany przez niego świat, a potem… dziwi się, że tak łatwo dał się nabrać, i śmieje z własnej naiwności. Na koniec jednak zostaje z dziwnym poczuciem, że właściwie sam już nie wie, gdzie przebiega granica między rzeczywistością a iluzją. Bo czy świat, w którym żyjemy, nie jest tak naprawdę światem wyczarowanym z kapelusza przez zręcznego magika? Wyśmienita lektura dla starszych i młodszych opatrzona znakomitymi ilustracjami Piotra Fąfrowicza.
Komentarze
Jest to opowieść o magii... O czymś co wyda nam się niezwykle dziwne, wręcz nie z tej ziemi...Wszystko jest nie zrozumiałe. Bo tak naprawdę wyjaśnienie znajdziemy dopiero pod koniec książki, a jest ono niezwykle zaskakujące. Pełne magicznych sztuczek, iluzji oraz prawdziwych czarów... Tę książkę trzeba przeczytać całą, aby ją zrozumieć. Jest ona dość skomplikowana, ale po zakończeniu czytania wszystko stanie się dla nas jasne. Trochę zwariowane, bo co z tym wszystkim wspólnego może mieć iluzjonista Bambolini, który siedzi w więzieniu lub tytułowa czykolada inaczej mówiąc - czekolada? Wszystkiego dowiecie się czytając ją :)
dodany: 2012-03-04 23:18:15, przez: Marta mama Nikusia