Zanim Benio położy się spać, ma do zrobienia wiele ważnych rzeczy! Z tego wszystkiego zupełnie nie pamięta, czy umył zęby. A Mama tyle razy mu przypominała. Ale przecież Benio musiał domalować pterodaktylowi pazury, po drodze do łazienki nadepnął na klocek i krzykiem zbudził domowników, a wodą z kranu można się tak fajnie bawić, niekoniecznie myć...
Benio to bardzo ruchliwy przedszkolak, prawdziwa iskierka! A przy tym istny wulkan emocji. Wszystko go interesuje i jest dla niego ważne, przyciąga i rozprasza jego uwagę jednocześnie. Beniowi często trudno jest usiedzieć w miejscu, skupić się na jednej czynności, czy zapanować nad silnymi emocjami, które pojawiają się nawet przy najdrobniejszej okazji. Benio jest zwyczajny i jednocześnie wyjątkowy. To chłopiec, w którym na pewno wiele dzieci rozpozna siebie.
W książce o Beniu (młodszym bracie Marcelinki – wysokowrażliwej dziewczynki) Kasia Kucewicz w autentyczny sposób przedstawia codzienność dziecka z symptomami nadpobudliwości psychoruchowej i deficytem uwagi, który czasem rozwija się w ADHD. Autorka pokazuje, że pozornie „niegrzeczne” zachowania nie wynikają ze świadomej złej woli, ale z wrażliwości i neuroróżnorodności. Bo różnorodność jest po prostu okej!