Cześć, tu Kolumb. Krzysztof Kolumb. Genueńczyk. A może jednak Polak? Syn króla Władysława Warneńczyka? No wiecie, tego z sześcioma palcami… A jeśli o tym nie słyszeliście, z pewnością musicie sięgnąć po tę książkę.
Mówią, że ryzykowałem życiem, aby spełnić swoje marzenia. Pewnie mają rację. Mówią też, że nie ma lepszego przykładu, że wiara w siebie potrafi zdziałać cuda. Ale cuda nie istnieją. Wystarczy sekstans, luneta oraz żelazna logika. Mamy je wszyscy. Czy odważycie się wyruszyć wraz ze mną w nieznane? Czeka nas wspaniała podróż, w trakcie której wszystko może się zdarzyć. Na horyzoncie zamajaczą tajemnicze lądy oraz potwory morskie. Bryza oceanu zrosi nam twarze, a ognie Świętego Elma rozświetlą mrok. Jesteście gotowi? Odkryjmy razem Nowy Świat.