Frazeologizm? To brzmi groźnie!
A idiom? Brzmi może trochę lepiej, ale za to dzieciom zwykle kojarzy się opacznie… (...) W tej książce aż roi się od nich! Ale głowa do góry – nie taki diabeł straszny, jak go malują. Założę się, że wszystkie frazeologizmy przedstawione w wierszach kiedyś już słyszeliście, większość z pewnością doskonale rozumiecie, niektórych może nawet sami używacie.
Szybko więc wpadniecie na to, że – rymując – trochę się z wami przekomarzam. Właściwie nieustannie odwracam koty ogonem, czyli przeinaczam znaczenie związków frazeologicznych. Popełniam błąd za błędem, tłumacząc frazeologizmy dosłownie, czyli… na opak. To doskonała zabawa, spróbujcie! Może i wy połkniecie frazeologicznego bakcyla?
Komentarze
Ta lektura to jedna z ciekawszych pozycji na półeczce moich dziewczynek. Uwielbiam lektury, które łączą ciekawą i mądrą treść ze świetną zabawą. W ten sposób maluchy bawiąc się zyskują wartościową wiedzę, która z pewnością zostanie w ich główkach na długo i nie raz przyda się w życiu codziennym. A do książki, która polecam Wam dziś nie trzeba malucha namawiać. Wystarczy przeczytać dowolny wiersz i dziecko od razu nabiera ochotę na kolejne. Rymowanki te są proste i rytmiczne. Czyta się je szybko i łatwo. Naprawdę nic dodać nic ująć - rewelacja!
dodany: 2014-09-24 15:31:13, przez: Ania mama Alicji
Zgadza się: to super książka, w dodatku nie tylko dla dzieci, ale również dla dorosłych. Śmieszna, mądra, dydaktyczna. Super!!!
dodany: 2009-08-10 20:26:03, przez: Aniela