W książce „Papiernik. Bajki Tygrysa” po raz kolejny dajemy się uwieść historiom opowiadanym przez Papiernika, niezwykłego zbieracza opowieści.
Papiernik nie wymyśla opowieści, bo przecież one wymyślają się same! On je tylko zbiera. Zresztą nie sam, lecz z pomocą papierowych ptaków, które codziennie rano wypuszcza w świat, aby uważnie szukały czy gdzieś przypadkiem nie dzieje się jakaś wspaniała historia. Jeżeli na taką trafią, wieczorem przynoszą ją Papiernikowi zapisaną na papierze, z którego są zrobione. Papiernik potem te opowieści porządkuje, wybiera najcenniejsze i zawozi na Targowisko Opowieści, gdzie pisarze, artyści i wszyscy zajmujący się snuciem historii, mogą je zdobyć.
Książka, którą trzymacie w dłoniach, nie jest tylko jedną z takich opowieści. To książka o... opowiadaniu bajek! Papierowy ptak wysłany przez Papiernika spotkał bowiem na swej drodze dwójkę starych przyjaciół, przyjaciół, którzy po długiej rozłące mieli sobie dużo do opowiedzenia – Radżę, władcę zaginionego plemienia tygrysów, oraz flecistę Ariego.
– Opowiedz mi jakieś historie z tamtych stron – poprosił Ari, patrząc tęsknie w gwiazdy.
– Historie? Phi, flecisto, ja ci opowiem coś lepszego. Opowiem ci bajki.