Tym razem ciężarówka i przyczepka jadą po choinkę. Ale najpierw ciężarówka musi obudzić śpiącą przyczepkę, przedrzeć się przez śnieżne zaspy, pomóc napotkanemu tirowi. A potem… potem jest całe mnóstwo przygód po drodze.
– BI BIIP. – Na plac wjeżdża ciągnik z lampą sygnalizacyjną. Wszyscy rozstępują się na boki. Za ciągnikiem jedzie ciężarówka z przyczepką. Wiozą choinkę. Czerwona szmatka łopocze na wietrze: – FRR, FRR! A za nimi jedzie tir z prezentami.
Przyjechał żuraw samochodowy i podniósł choinkę. Umocował ją w stojaku.
– Ach! – zakrzyknęły ciężarówka z przyczepką.