Była czarna, czarna książka. A w tej czarnej, czarnej książce…
W ciemności znajome kształty stają się obce, cienie gęstnieją, jaśniejsze punkciki wyglądają jak świecące w mroku oczy… Nawet we własnym domu można zacząć się bać. A co dopiero w czarnej, czarnej chacie, w czarnym, czarnym lesie, na czarnej, czarnej górze…
Czy mimo to odważycie się tam zajrzeć? Przejść czarnym, czarnym korytarzem i wejść na czarny, czarny strych?
Czy odważycie się sprawdzić, co czeka was na końcu tej podróży?
Przewrotna książka dla tych, którzy nie boją się bać. O ciemności, o tym, co może się w niej czaić – i o oswajaniu strachu.