Spokojnie. Po prostu odłóż tę książkę i wolnym krokiem wyjdź z księgarni. Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Nie będzie Ci żal na przykład tego, że wkrótce nastąpi koniec świata. I że czeka nas okrutna inwazja z kosmosu. Nie dowiesz się też, dlaczego TAK NAPRAWDĘ skarpetki znikają z pralki, ani o wężach żyjących w kanalizacji, o prawdziwych żaboczłekach, nie do końca prawdziwych pawianach i innych Zwierzętach, Których Istnienia Byś Sobie Nie Życzył.
Ale jeśli w tym roku chciałbyś przeczytać tylko jedną książkę o końcu świata, siedmionogich peruwiańskich pająkach ssących, Bulku, Lisie i doktorze Proktorze, to powinieneś przeczytać właśnie tę. Być może.