Początkowo Wojtkowi i Krzysiowi niania była całkowicie obojętna, a nawet zbędna. Jednak szybko okazało się, że zna się na przedszkolakach jak nikt i jest drogocenna. Doskonała w zabawach i łasuchowaniu, pomocna przy organizacji niespodzianek dla rodziców i dyskretna, jeśli chodzi o drobne przewinienia w przedszkolu. Nie zastąpiła mamy, nie jest tatą, ale… też doskonale nadaje się do kochania!
Poznajcie polską Mary Poppins, w nowym, współczesnym wydaniu!