Kathy Golski jest australijską malarką i pisarką. Książka-dziennik Pod opieką przodków jest owocem jej dwuletniego pobytu wraz z mężem i czwórką dzieci w górzystym regionie Papui Nowej Gwinei. Książka odniosła ogromny sukces w Australii, a zaufanie czytelników bierze się nie tylko z osobistego doświadczenia autorki, ale i ze stylu pisarstwa, jakim posłużyła się, by opisać swoje bogate wrażenia. Proza Golskiej, podobnie jak zamieszczone w książce jej pejzaże i portrety kreślone jedną ciągłą linią, jest delikatna, bezpośrednia i ujmująca. Autorka skupia się na detalu i subtelnym zabarwieniu opisywanych postaci i miejsc, dzięki czemu czytelnik nie ma wątpliwości w talent Kathy w nawiązywaniu bezpośrednich kontaktów i przyjaźni z ludźmi i nowogwinejskim krajobrazem, w jakim przyszło jej mieszkać i w rzetelność opisu jej doświadczeń.
Jej dziennik z pobytu w odległych górach Nowej Gwinei zachwyca bogactwem szczegółów i wnikliwym opisem świata, znanego dotąd pobieżnie z podróżniczych lub naukowych opisów. Świat ten, choć stale egzotyczny, w prozie i w obrazach Golskiej jawi się nam jednocześnie swojski i sympatyczny. Mieszkańcy Nowej Gwinei, tak często przedstawiani jako groźni łowcy głów lub ludożercy, pokazani są jako godni zaufania członkowie większej rodziny - bracia, siostry, wujkowie, dzieci.
W prozie Golskiej nie ma miejsca na polityczne czy religijno-moralne ideologie, którymi tak często posługiwano się w opisach i interpretacjach otaczającego nas, obcego świata. Autorka zdaje się na swój artystyczny instynkt, co pozwala jej dostrzec piękno i prostotę świata i dotrzeć jednocześnie do głębi ludzkiej kultury.
Niezwykłym zabiegiem literackim Golskiej jest to, że w swojej książce potrafiła zawrzeć miłość do dwóch mężczyzn naraz. Jednym z nich jest Olek Golski, pierwszy mąż i ojciec jej trojga starszych dzieci, który zginął tragicznie w 1978 roku. Drugim Wojtek Dąbrowski, polski antropolog, którego poznała i poślubiła w 1980 roku. Badania terenowe zawiodły Wojtka w odległe góry Nowej Gwinei, a jego wyjazd zbiegł się w czasie z narodzinami ich pierwszego dziecka, Rafała. Stojąc przed wyborem dwuletniego rozstania albo podjęcia ryzyka wspólnego życia całej rodziny w trudnych warunkach, wybrali to drugie. Zdani przez cały czas wyłącznie na swoje towarzystwo, Golscy-Dąbrowscy przechodzili próbę siły i odporności ich miłości. Pod opieką przodków opisuje w detalach w jaki sposób młoda rodzina nie tylko zażegnywała konflikty i spory, ale odnosiła też sukcesy w rozbudzaniu wzajemnej miłości i opieki.
Książka Pod opieką przodków, pisana jako pamiętnik, szczegółowo przedstawia proces wzajemnego "docierania się" rodziny na tle życia codziennego w obcym, egzotycznym otoczeniu. Autorka poświęca dużo uwagi temu, jak to kulturowe otoczenie, ze swoimi wierzeniami i obyczajami, brało udział w procesie wzajemnego dopasowania. Włączając do swego dziennika postać Olka, Autorka opierała się na głęboko zakorzenionej wierze miejscowych mieszkańców w opiekuńczą rolę zmarłych. W kontekście Papui Nowej Gwinei codzienna wspólnota między żywymi i zmarłymi jest na tyle oczywista, że przenika osobiste doświadczenia wszystkich, którzy znajdują się w zasięgu jej oddziaływania.