Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Problem z nauką 12-latka

Witam,

mam problem z synem. W pierwszym roku życia (10 miesięcy) miał poważną operację na otwartym sercu VSD. Podawano mu narkozę do zabiegu, jak i później do badań. Wyniki były dobre, nie było żadnych komplikacji. W wieku przedszkolnym i szkolnym (klasy 1-3) nie było żadnych problemów, uczył się przeciętnie, wiersze 1-stronne potrafił nauczyć się w ciągu popołudnia.

Od 4 klasy doszło do jego klasy 3 obcokrajowców (Bułgarów), klasa liczy 27 osób. W nauce szło mu gorzej, tłumaczyliśmy sobie z żoną, że to przez to, że nowe przedmioty i więcej nauki. W piątej klasie jeszcze gorzej, do szóstej przeszedł warunkowo (angielski). Zaś w szóstej (obecnie) zniechęcił się całkowicie, nie odrabia zadań, zapomina zapisywać zad. domowe, opuścił się w nauce, nie zależy mu na dobrych ocenach. W domu nie chce mu się uczyć, siedzi przy książkach i nie wiadomo czy się uczy, czy tylko w nie patrzy, szybko się tym męczy, spać szedłby o 20:00, ale jak ogląda TV, to wytrzyma dużo dłużej. My jako rodzice gonimy go do nauki aż nie chce się nieraz już mówić, może nadmiernie. Od kilku tygodni jego problemem zainteresowała się pani pedagog szkolna, prowadzi z nim rozmowy 2-3 razy w tygodniu, morze coś to da. Od tygodnia ze szkoły przychodzi jakby trochę zmotywowany, cieszy się ze zdobytej 2. Chcieliśmy się dowiedzieć jako rodzice, czy udać się do jakiegoś specjalisty psychologa-pedagoga. Czy ta niechęć wynika z naszego nadmiernego rodzicielstwa czy nie? Rodzice zawsze chcą jak najlepiej dla swojego dziecka, tak myślę. W szkole ma problem tylko z nauką, nie bije się z kolegami, nie przeklina, jest uczynny, nieraz nadmiernie, ma dużo kolegów i koleżanek. Jak sobie z tym poradzić? Proszę o poradę.

Paweł
dr Agnieszka Sokołowska - Pedagog specjalny

dr Agnieszka Sokołowska

Pedagog specjalny

Odpowiedź:

Dzień dobry Panie Pawle,


Państwa obawy co do prawidłowego przebiegu rozwoju u syna, który w bardzo wczesnym okresie życia był poddany poważnej operacji i znajdował się pod narkozą, są jak najbardziej zrozumiałe i uważam, że - nawet jeśli podejrzewają Państwo samych siebie o nadopiekuńczość - nie powinni Państwo sobie nic zarzucać. Trwała czujność u rodziców dzieci, które chorowały, jest naturalna. Natomiast na ile i czy w ogóle jego dzisiejsze trudności z nauką wynikają z tych wczesnych doświadczeń - będzie już trudno teraz się dowiedzieć.


Trudności, jakich doświadcza Państwa syn w nauce, bez wątpienia mają wieloczynnikowe podłoże. Kilka spraw jest oczywistych - m.in to, że niełatwo dobrze i samodzielnie się uczyć w 27-osobowej klasie. Nic Pan nie napisał, by przed pojawieniem się obecnej pani pedagog w jego życiu, szkoła zaproponowała jakąkolwiek pomoc w nauce czy trudnościach emocjonalnych (a ma taki obowiązek), więc prawdopodobnie ze swoimi pogarszającymi się wynikami w nauce musiał radzić sobie w dużej mierze sam. Jeśli w szkole słyszał, że po prostu musi się wziąć do roboty, w domu się uczył, a mimo to dostawał jedynki, to nic dziwnego, że narastała w nim frustracja i rozżalenie. To prawdopodobnie doprowadziło do spadku motywacji do nauki i w konsekwencji utraty wiary, że mu się cokolwiek uda.

 

Z Pana słów wnioskuję, że pedagog, która objęła opieką syna, to ktoś, kto naprawdę pomaga. Uważam, że powinni Państwo systematycznie konsultować z nią swoje obserwacje i obawy i stosować się do jej zaleceń.  To, że po długim okresie całkowitego zniechęcenia syna do nauki szkolnej, udało jej się podnieść jego motywację na tyle, że ucieszył się z dwójki, to naprawdę jest sukces. Proszę porozmawiać z panią pedagog o jej zaleceniach do dalszej pracy. Na pewno zasugeruje, co mogą Państwo robić w domu, by nie utracić tej jeszcze kruchej nowej motywacji do pracy. Moim zdaniem warto, by udali się Państwo do poradni psychologiczno-pedagogicznej na diagnozę trudności edukacyjnych. W opinii, jaką Państwo otrzymają po badaniach, znajdą się m.in. zalecenia do pracy w szkole, ale też zalecenia dla rodziców do pracy w domu. Będą Państwo wiedzieli, co robić.


Powodzenia!
Agnieszka Sokołowska

Zobacz inne porady w tematyce: trudności w nauce, motywacja, szkoła

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć