Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Jak pomóc dziecku w kontaktach z rówieśnikami?

Witam,

mój syn (10 lat) jest bardzo zdolny, ale ma problemy w kontaktach z kolegami w klasie. Nie akceptuję go, ponieważ nosi okulary, źle się wysławia, ma tiki nerwowe twarzy i robi dziwne miny, dzieci śmieją się z niego, gdyż nie dba o swój wygląd, np. podciągnięta koszulka lub niedbale podciągnięte spodnie w szkole. Syn zabiega o przyjaźń trzech przebojowych kolegów w klasie, którzy wyśmiewają jego wady. Rozmawiałam już z rodzicami tych chłopców, pedagogiem szkolnym i wychowawcą, lecz rozmowy z tymi chłopcami nic nie dały. Mimo rozmów z pedagogiem konflikt jest nadal. Syn jest popychany, bity przez kolegów i wyśmiewany, smutny, często płacze. Szkoła nie potrafi pomóc. Mąż zaczął go odwozić częściej do szkoły, a koledzy zaczęli to wykorzystywać, wyzywają go od kapusiów, straszą, że połamią jego tacie kości itp. Rodzicom mówią, że to syn ich zaczepia, wystawia język i robi dziwne miny. Nie chcę go usprawiedliwiać, bo czasami syn z bezsilności robi dziwne rzeczy, np. grozi dzieciom patykiem lub kamieniem, że coś im zrobi jak nie przestaną. Syn płacze po kątach, powiedział, że boi się o nas. Jak pomóc dziecku radzić sobie w takich sytuacjach? Jest bardzo wrażliwy, mówi, że chciałby być taki przebojowy jak inni w jego klasie, marzy, by lubiła go cała szkoła. Bardzo chcę mu pomóc. Z góry dziękuję za wskazówki.

Maja
Wiktoria Jaciubek - psycholog rodzinny

Wiktoria Jaciubek

psycholog rodzinny

Odpowiedź:

Szanowna Pani,

 

zarówno syn, jak i Państwo jako rodzice przeżywacie w związku z opisaną sytuacją trudne chwile. Poradzenie sobie bez pomocy specjalisty z przytoczonymi przez Panią przypadkami wydaje się bardzo trudne. Najwyraźniej do tej pory ani szkoła, ani rodzice rówieśników syna nie byli dla Państwa pomocni, czas więc spróbować innych sposobów. Lepiej jest nie czekać dłużej, ponieważ dla syna pobyt w szkole może stać się coraz bardziej stresujący i męczący. Radzę więc jak najszybciej udać się do specjalisty psychologa dziecięcego, który dokładnie przeanalizuje wraz z Państwem powstałą sytuację, poszuka źródeł pojawiających się trudności i zaproponuje odpowiednie metody działania: może to być terapia rodzinna dla syna i dla Państwa, terapia indywidualna dla dziecka, udział w zajęciach grupowych socjoterapeutycznych dla dziecka, udział w warsztatach wspierających dla rodziców lub nawet zmianę szkoły (jeżeli specjalista uzna taką propozycję za uzasadnioną).


Radzę, aby na pierwszym spotkaniu spotkali się Państwo z psychologiem bez syna, w celu przedstawienia sytuacji. Psycholog zaś zaproponuje jak będą wyglądały kolejne spotkania i kto ma brać w nich udział: tylko syn czy syn wraz z Państwem.


Do psychologa dziecięcego (rodzinnego) można umówić się prywatnie (wizyta płatna), do poradni zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży (na NFZ) lub w poradni psychologiczno-pedagogicznej (wizyta darmowa).


Z poważaniem,

Wiktoria Jaciubek

Zobacz inne porady w tematyce: przemoc w szkole, kontakty z rówieśnikami

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć