Witam,
w przypadku karmienia dziecka piersią raczej nie używa się określenia "przekarmienie", tym bardziej przy karmieniu na żądanie.
Tempo wzrastania dziecka jest bardzo indywidualne i niektóre dzieci okresowo wykraczają poza siatkę centylową, a w kolejnym okresie rozwojowym mieszczą się w normach. Ważne jest, aby masa ciała nie była przeszkodą w rozwoju fizycznym dziecka. A więc, jeśli dziecko rozwija się prawidłowo nie należy się martwić wagą dziecka. W przypadku karmienia mlekiem modyfikowanym przekarmienie jest możliwe i może być niekorzystne dla dziecka.
Niespokojny sposób jedzenia przez dziecka może być sygnałem wielu czynników:
1/ zbyt gwałtowny wypływ mleka (bardzo gwałtownie wypełniający się żołądek dziecka),
2/ zbyt wolny wypływ,
3/ zakłócenia z innych stron np. pobolewania brzuszka, zatkany nosek, ból gardła lub zapalenie ucha.
Proszę obserwować dziecko w trakcie karmienia wykluczając powyższe przypadki i stosownie rozwiązywać.
Przy 1 - zmieniać pozycje karmienia, dziecko w pozycji półsiedzącej, wyciszyć dziecko przed karmieniem, uspokoić rytm jedzenia.
Przy 2 - zastosować sposoby pobudzające laktacją oraz dbać o przyjmowanie płynów w trakcie karmienia.
Przy 3 - masować lekko brzuszek przed karmienie, udrożnić nosek, ew. skonsultować z pediatrą.
Bez możliwości obserwacji karmienia mogę pominąć inny ważny powód, więc jeśli powyższe rady nie poskutkują, radzę udać się do swojej położnej lub skonsultować się z doradca laktacyjnym.
Pozdrawiam,
Anna Cupryan
Szpital Położniczo-Ginekologiczny UJASTEK
Komentarze