Witam,
Gratuluję narodzin synka. Przede wszystkim nadal dostawiałbym małego
do piersi. Jeżeli jego waga rośnie, pieluszki są mokre, dziecko jest
spokojne po karmieniu i słyszy pani przełykanie a piersi po karmieniu są
"lżejsze", to znaczy że pani pokarm mu wystarcza. Jak rozumiem w nocy,
pewnie podczas dłuższej przerwy miała pani zastój. Zastoje się zdarzają, po
dostawieniu dziecka do piersi sytuacja powinna wrócić do normy. To że
ściąga pani laktatorem z jednej piersi mniej a z drugiej więcej, nie
świadczy o zaniku laktacji. Nie każda mama łatwo odciąga pokarm a nawet
najlepszy laktator nie ściągnie pokarmu tak dobrze jak dziecko. Mleko w
piersiach jest zawsze, produkuje się na bieżąco i te ściągnięte 10 ml nie
odzwierciedla tego ile tak naprawdę wypija synek. Radziłabym spotkać się z
doradcą laktacyjnym, bo przy odrobinie uporu, uda się wrócić do wyłącznego
karmienia piersią. A żadna sztuczna mieszanka nie zastąpi mleka mamy.
Dziecko karmione piersią może nie wypróżniać się przez kila dni lub robić
kilka kupek na dobę, jedna i druga sytuacja jest prawidłowa.
Pozdrawiam i życzę powodzenia,
Natalia Raczkowska
Komentarze