Dzień dobry,
Pismo drukowane bywa stosowane u dzieci z dysgrafią, ale niekoniecznie u wszystkich. Warto zasięgnąć opinii innego specjalisty dla porównania. Wprowadzenie pisma drukowanego nie jest takie łatwe dla dziecka, które staje w obliczu konieczności analizowania i syntetyzowania dwóch rodzajów pisma np. podczas pracy z książką. Dobrze jest więc być pewnym, że to dobry krok i na stałe.
Terapeutycznych możliwości podnoszenia sprawności grafomotorycznej jest wiele. Przede wszystkim polecić można opracowania prof. M. Bogdanowicz (Od piosenki do literki, Lewa ręka pisze i rysuje [metoda do stosowania nie tylko u dzieci leworęcznych], Piosenki do rysowania - wszystko, co oparte na Metodzie Dobrego Startu), zeszyty Frostig & Horne, wzory grafomotoryczne Hany Tymichowej. Istnieje też metoda zwana ergoterapią (terapia ręki).
Obecnie o problemy tzw. specyficznych trudności w uczeniu się ocenia się w perspektywie rozwojowej. W praktyce oznacza to obserwację w klasach I-III z ewentualną diagnozą w klasie 4 najwcześniej. Problemom zapobiec nie można, gdyż ich pochodzenie jest endogenne, wynika z mikrouszkodzeń centralnego układu nerwowego. Nie znaczy to, że Pani młodszy syn stanie w obliczu tych samych trudności co Filip.
Można natomiast zrobić wiele, by problemy te korygować i usprawniać funkcjonowanie dziecka. To wymaga systematycznych, nużących ćwiczeń. W szkole Filip powinien mieć zapewnione zajęcia z terapii pedagogicznej, z zaleceniami do pracy w domu.
Zastanawiające jest to gwałtowne pogorszenie się pod koniec klasy drugiej. Warto przyjrzeć się na ile to skutek dysgrafii i dyspraksji, na ile pogarszającej się samooceny dziecka. Warto by byli Państwo pod opieką dobrego psychologa. Koniecznie trzeba szukać obszarów, w których Filip mógłby doświadczać sukcesów.
Serdecznie życzę wszystkiego dobrego
Agnieszka Sokołowska
Komentarze