Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Połykanie niemowlęce

Mój syn Marcin ma 8,5 lat. Zaczął mówić bardzo wcześnie, świetnie się rozwijał językowo. Obecnie jednak zaczyna mówić między - zębowo podczas realizacji głosek ciszących. Zawsze w wolej chwili ma uchyloną buzię, a język spoczywa na dolnych zębach. Wiem, że wynika to z utrwalonego niemowlęcego sposobu połykania. Ortodontka dała nam wkładkę przedsionkową, którą stosowaliśmy przez jakiś czas, w ciągu dnia. Potrafi przełknąć ślinę z językiem na górnych zębach, ale to nie wystarczy. Marcin ma też nieco przerośnięty trzeci migdał, ale nie na tyle, aby go operować. Co robić, żeby wreszcie Marcinek "zamknął buzię"?

Pytanie przysłała pani Małgorzata
Prof. Jagoda Cieszyńska - Psycholog, logopeda

Prof. Jagoda Cieszyńska

Psycholog, logopeda

Odpowiedź:

Droga Mamo Marcinka,

z opisu wynika, że należy ćwiczyć połykanie typu dorosłego. Takie ćwiczenia opracował dr Mackiewicz. Oto lista publikacji: Mackiewicz B., 1989, Znaczenie pionizacji końca języka dla poprawnej artykulacji głosek, [w:] B. Rocławski (red.) Opieka logopedyczna od poczęcia, Gdańsk. oraz Mackiewicz B., 2001, Odwzorowanie czynności pokarmowych w ruchach artykulacyjnych, Logopedia nr 29.

Ta druga pozycja jest łatwa do zdobycia. To artykuł w czasopiśmie Logopedia. Jednak samo wyćwiczenie połykania typu dorosłego nie pomoże jeśli chłopiec oddycha przez usta. Z pewnością trzeba sprawdzić drożność nosa. Może w grę wchodzi skrzywiona przegroda nosowa lub katar alergiczny. Konieczne są ćwiczenia oddychania przez nos oraz praca z logopedą.

Pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska

Zobacz inne porady w tematyce: ćwiczenie połykania

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

LEKARZE ZAWSZE MÓWIĄ, ŻE MIGDAŁ JEST PRZEROŚNIĘTY, ALE NIE NA TYLE ABY GO USUWAĆ. TO NIE DO KONCA PRAWDA. MOZE Z PUNKTU WIDZENIA LARYNGOLOGII TO JEST OK, ALE Z PUNKTU WIDZENIA LOGOPEDII I WYMOWY DZIECKA NIE. MOIM ZDANIEM, JESLI LECZENIE MIGDAŁA PRZEZ JEDEN SEZON(CZYLI OD PAŹDZIERNIKA DO KWIETNIA) NIE DAŁO EFEKTÓW TO TRZEBA GO USUNĄĆ. TRZYMANIE GO PRZYNOSI WIĘCEJ SZKODY JAK KORZYŚCI. WIEM TO Z WŁASNEGO DOŚWIADCZENIA. JESTEM LOGOPEDĄ I MAMĄ DZIECKA Z POWIĘPSZONYM MIGDAŁEM ADENOIDALNYM. TRENING POŁYKANIA PRZYNOSI MARNE EFEKTY. JEŚLI DZIECKO PRZEZ 8 LAT TKWI W NIEWŁAŚCIWYM NAWYKU TO CIĘŻKO TO ZMIENIĆ. TYM BARDZIEJ, ŻE PADAJA ARGUMENTY- PO CO MAM SIĘ TEGO UCZYĆ, PRZECIEŻ UMIEM POŁYKAĆ - BO TE ĆWICZENIA TYLKO WYDAJĄ SIĘ PROSTE. ALE BEZ USUNIĘTEGO MIGDAŁA NIE MAJĄ SENSU. JEŚLI DZIECKO MA DROŻNY NOS BĘDZIE MU ŁATWIEJ. DLATEGO JA JESTEM ZWOLENNICZKA USUWANIA MIGDAŁÓW DO CZEGO WSZYSTKICH ZACHĘCAM.

dodany: 2010-12-07 12:03:09, przez: ANNA

Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć