Zimowe szaleństwo dla trzylatków czy czterolatków wcale nie musi się ograniczać do lepienia bałwanka czy zjazdów na sankach. Coraz więcej ośrodków narciarskich organizuje przedszkola narciarskie, gdzie można zapisać również najmłodsze dzieci. W Polsce jednym z bezpieczniejszych i ciekawszych miejsc dla małych „urwisów” jest Beskid Sport Arena w Szczyrku. Jak instruktorzy organizują tam czas dla najmłodszych narciarzy? Przekonajmy się!

 

Co to jest przedszkole narciarskie?

 

Właściwie dzieci już od pierwszego roku życia mogą z powodzeniem ćwiczyć utrzymanie równowagi na trzykołowych rowerkach biegowych. Potem przychodzi czas na wyzwanie z dwoma kółkami i aż się łza w oku rodzica kręci, na widok dziecka, które pewnie pokonuje nawet ostre zakręty na takim dwukołowym rowerku biegowym. To najlepszy dowód na to, że maluchy w wieku trzech lat są gotowe na to, by zapiąć narty i próbować zjeżdżać z pagórków.

 

Nie wolno jednak zapominać, że takie dzieci cały czas wymagają opieki i czujnego oka dorosłego opiekuna, dlatego między innymi w Szczyrku powstało przedszkole narciarskie, gdzie dzieci mogą się bawić, miło spędzać czas i przy okazji zdobywać pierwsze doświadczenia na górskich stokach. Pod frazą „przedszkole narciaskie szczyrk” lub „przedszkole narciarskie w Beskidach” można znaleźć wiele ciekawych i przydatnych informacji na ten temat. W przedszkolu przy ośrodku Beskid Sport Arena zajęcia organizowane są w grupach kilkuosobowych i trwają przeciętnie pięć-sześć dni. Dzieci podczas zajęć znajdują się pod opieką instruktora i animatora zabaw, ale rodzice muszą również być obecni, ponieważ niezbędna jest ich pomoc przy wjeździe orczykiem na stok.

 

Co czeka na dzieci w przedszkolu narciarskim?

 

Zajęcia dla najmłodszych w BSA w Szczyrku planowane są już od drugiej połowy grudnia i zazwyczaj trwają do pierwszej połowy marca. Cały program nastawiony przede wszystkim jest na zabawę, ale nie brakuje ćwiczeń i zadań, dzięki którym maluszki trenują też jazdę na nartach. Różnego rodzaju gry i zabawy sprawiają, że czas szybko mija i nawet w mroźniejsze dni, dzieci chętnie biorą udział w zajęciach. W mniej sprzyjających warunkach atmosferycznych impreza przenosi się do zamkniętej sali, gdzie dzieci mogą schronić się przed opadami deszczu czy wiatrem. Przedszkole na zajęcia zaprasza od godziny 9 do 12, a w międzyczasie przewidziana jest krótka przerwa na drugie śniadanie, Natomiast po zakończonych zajęciach można zjeść pyszny obiad w restauracji, zlokalizowanej na terenie stoku narciarskiego.

 

Ile dni trwa przedszkole narciarskie?

 

Taka przygoda na śniegu dla najmłodszych może potrwać nawet sześć dni. To maksymalny czas, podczas którego dzieci świetnie opanują podstawowe techniki jazdy na nartach. Zajęcia mogą trwać jednak też i krócej. Pod frazą „przedszkole narciarskie szczyrk” rodzice mogą znaleźć bez problemu dobry ośrodek narciarski, który pozwala elastycznie dopasować ilość dni kursu do pobytu w Szczyrku. Można więc dziecko zapisać tylko na jeden dzień, między innymi po to, by przekonać się, czy maluch zainteresowany jest taką zabawą, bez płacenia za pełny pięciodniowy czy sześciodniowy kurs. Pierwszy dzień kursu przypada na niedzielę, jednakże dzieci mogą dołączać w trakcie trwania zajęć. Rodzice powinni też zwrócić uwagę, że kurs rozpoczyna się o wczesnych godzinach porannych, dlatego wskazane jest zadbanie o ciepłe ubranie dla dzieci i to nie tylko kombinezon, ale też odpowiednie długie skarpety oraz bieliznę termoaktywną.

 

Przedszkole narciarskie - fajny sposób na zimowe wakacje w górach

 

Według pedagogów szkolnych i psychologów nauka przez zabawę odnosi najlepsze efekty. Dzieci nie odczuwają stresu i miło spędzają czas, a przez to odnoszą sukcesy także w sportach ekstremalnych. Przedszkole narciarskie to jednak coś więcej niż nauka i zabawa. To również sposób na złapanie krótkiego oddechu przez rodziców. Takie przedszkole działa do godziny 16-tej i w ramach konkretnej opłaty można tam również zorganizować czas dziecku po zajęciach narciarskich. Kiedy więc dzieci będą bawić się z rówieśnikami pod czujnym okiem instruktora w sali zabaw, rodzice mogą szusować na stokach i w pełni wykorzystać swój karnet narciarski.

 

 

Materiał sponsorowany