Dziecko, któremu powie się „posprzątaj ten bałagan” zapewne tego nie zrobi lub zrobi niechętnie. Co innego, gdy powiemy co konkretnie od niego wymagamy „chciałabym, abyś odłożył wszystkie zabawki na półki”, „proszę abyś sprzątnęła klocki z podłogi do wiaderka”. Taki komunikat jest jasny i klarowny i trafia do dziecka dużo bardziej.