2. Narty
Skoro mamy zimę i do tego śnieżną (co jak wiadomo w ostatnich latach było raczej rzadkością), to trzeba z tego skorzystać. Choćby w Walentynki! I wcale nie potrzeba do tego gór i południa Polski. Rozejrzyjcie się w swojej okolicy, bo górki do zjeżdżania, trasy narciarskie i wyciągi są bardzo różnych, czasem zupełnie nie kojarzących się z jazdą na nartach, miejscach (z tego miejsca pozdrawiamy województwo warmińsko-mazurskie).
A jeżeli na narty nie ma szans, to łyżwy również się są świetną opcją! A po wspólnej lekcji lub udanym szusowaniu – wieczór przy kominku z grzańcem.
Bajka!