Porady naszych Ekspertów
7-letni Łukaszek
Nazywam się Magdalena, wychowuję sama synka w wieku 7 lat, jest wcześniakiem. W wieku 3 lat ujawniła się nadpobudliwość psychoruchowa z zaburzeniami zachowania. Trafiłam do dobrego neurologa, zrobiłam eeg i wykazało padaczkę. Została włączona depakina chronosfera i w późniejszym czasie rispolept - pół tabletki rano, cała na noc. Depakine bierze rano 250 a na noc 350. Ma też osłabione napięcie mięśniowe. Przeszłam z nim długą drogę, żeby się zdobyć wiedzę i mu pomóc, ale jak ma teraz 7 lat jest coraz gorszy, sprzeciwia się regułom, nie stosuje się do poleceń. Gdy mu daję karę 5 minut, krzyczy, jakbym go katowała w domu. Przeraża mnie to. Z diety ma wykluczone wszelkie cukry i pije wodę mineralną. Musiałam go odroczyć od obowiązku szkolnego z powodu zaburzeń zachowania i bardzo niskiej gotowości szkolnej. Uczymy się czytać z książek prof. Cieszyńskiej na sylabach, opornie mu to idzie, ma kłopoty z odwrotnością sylab jak jest PA nie umie odwrócić, żeby było AP, jak w książeczce, ma kłopoty z odwzorowaniem graficznym do dnia dzisiejszego, problemy z orientacja przestrzenną w schemacie ciała, ze szlaczkami sobie nie radzi, tylko po śladzie i odrywa rękę, nie umie przesuwać rączki, jak ma dłuższy szlaczek po śladzie, samodzielnie ze szlaczkami sobie nie radzi, by bez śladu rysować, nie chce na białej kartce, nie namaluje człowieka, drzewa, kompletnie nic, nawet auta czy czegoś innego, zawsze mówi ze nie umie, szybko sie denerwuje.
W przedszkolu sprawdzili lateralizację i ma skrzyżowaną: prawa noga, prawa ręka, lewe ucho, lewe oko. Jak do niego mówię to tak, jakby nie rozumiał. Powie dobrze, a za chwilę robi to samo. Jest zaburzona koncentracja uwagi i bardzo szybko się rozprasza, nie usiedzi przez 5 minut. Jeżdżę z nim na SI, na basen, na rehabilitację mięśni i do neurologopedy. Problem ma z matematyką. Przelicza do 20, ale nie potrafi wykonać prostych operacji matematycznych, gubi się w tym np. jak jest zadanie na sznureczku, jest 6 korali a musi być 10 to nie potrafi powiedzieć, ile brakuje. Koordynacja oko - ręka jest zaburzona. Rozwój psychoruchowy - nieharmonijny. Gdy mu czegoś zabronię, to potrafi podnieść na mnie rękę i krzyczeć, żeby postawić na swoje. Leżałam z nim w klinice w Katowicach i wyszła mu w rezonansie heterotopia istoty szarej podwyściółkowej w lewej bocznej (co to jest i co oznacza, bo neurolog mało mi wyjaśnił).
Poza tym nie umie jeszcze pisać liczb ani cyfr w ogóle. Podaje mu też eye q. Ostatnio neurolog wprowadził concerte, ale Łukaszek dostał skutków ubocznych, nie może tego leku brać. Nie wiem, jak mam go wyciszać. On poszukuje silnych bodźców i wrażeń, bardzo mocno się przytula i strasznie to boli. Poza tym strasznie stymuluje się dźwiękowo. Wydaje bardzo głośne dźwięki, jak coś robi albo się bawi. Gdy odrabia zadanie, to tak samo wydaje głośne dźwięki i zamiast robić to dużo gada. Nie umie porozumieć się z dziećmi, jest konfliktowy, bije dzieci, jak kogoś spotkam, to nie mogę porozmawiać, bo zagłusza rozmowę i strasznie przeszkadza. Jest absorbującym dzieckiem. Nie chce się bawić sam, nie buduje z klocków nic, puzzli nie chce układać. On się bawi, jak z nim jestem, jak ma być sam, to nie chce się czymś zająć na chwilę. Ma też krótkotrwałą pamięć. Jak mam korygować jego zachowania, bo on nie uznaje kar, nawet 5 minut i jest wtedy agresywny i jak mam korygować te deficyty, jeśli chodzi o naukę, bo on ma też słabo wykształcony słuch fonemowy, on nie nadrobi tyle zaległości, a za rok będzie musiał iść do szkoły. Bardzo się martwię, jak mam mu pomóc, bo już sama nie wiem, jestem bezsilna. Jestem młodą mamą, mam 31 lat
Pozdrawiam
Magdalena
psycholog rodzinny
Odpowiedź:
Szanowna Pani,
w kwestii heterotopii konieczna jest rozmowa z neurologiem - powinien on
Pani wytłumaczyć dokładnie na czym ona polega w przypadku Pani syna.
Jeżeli zaś chodzi o trudności, które Pani opisała, związane z zachowaniem
syna (objawy nadpobudliwości ruchowej, konfliktowość, reakcje agresywne itp.) to radziłabym wprowadzenie regularnej terapii z psychologiem dziecięcym, który pomoże synowi wypracować odpowiednie wzory zachowania i pokaże jak wprowadzić je w życie.
Na wizytę u psychologa dziecięcego można umówić się w rejonowej poradni
psychologiczno-psychologicznej (wizyta bezpłatna), w poradni zdrowia
psychicznego dzieci i młodzieży (wizyta bezpłatna, na NFZ) lub w poradni
prywatnej (wizyta płatna).
Sugerowałabym również, aby również rozpatrzyła Pani uczęszczanie na terapię
indywidualną, w celu uzyskania wsparcia w Pani niemałych zmaganiach
wychowawczych. Trudności w zachowaniu dziecka oraz szczególnie różnego
rodzaju niepełnosprawności dziecka często powodują u rodziców poczucie
frustracji, złości, bezradności, lęk czy zwiększony poziom stresu. Z tego
powodu warto zadbać o siebie, zapewniając sobie wsparcie emocjonalne u
specjalisty. Do psychologa może Pani zgłosić się bezpłatnie w poradni
zdrowia psychicznego (niezbędne jest skierowanie od lekarza rodzinnego) lub
do poradni prywatnej (wizyta płatna, bez skierowania).
Z poważaniem,
Wiktoria Jaciubek
Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej.
CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie.
Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu.
Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Komentarze