Porady naszych Ekspertów
Czy to autyzm?
Witam,
mój synek niedawno skończył 14 miesięcy. Będąc na ostatnim szczepieniu lekarz pediatra zaniepokoił się zachowaniem mojego malucha. W szczególności tym, że słabo reaguje na swoje imię (chociaż, gdy wołam go będąc w innym pokoju to przychodzi). Synek od samego początku (może brzydko to zabrzmi) pod względem psychicznym rozwijał się troszkę wolniej, ale nigdy nie zauważyłam u niego regresu.
Inne zachowania mojego malucha to:
- nie mówi, ale sylabizuje \"mamama\", \"tiatiatia\", \"bababa\";
- gdy coś chce, albo mu się spodoba mówi \"iiiii\", ale nie pokazuje palcem, tylko wyciąga rączki;
- lubi dzieci, chociaż woli starsze. Młodsze obserwuje, złapie czasem za rączkę, uśmiecha się do nich, dotyka ich twarze;
- gdy mocniej się uderzy, to przychodzi, żeby się przytulić;
- jak nie potrafi sobie z czymś poradzić np. wyjąć jakiejś rzeczy z pudełka z zabawkami, to zaczyna piszczeć, po czym przychodzi do mnie, łapie mój palec prowadzi do pudełka i kładzie moją rękę na przedmiocie, który chciał wziąć;
- nie zawsze powtarza to, co robię, chociaż bacznie obserwuje moje ruchy;
- od kilku dni dopiero pokazuje \"papa\", ale zanim pokaże muszę się nagadać i namachać, nie pokazuje jaki jest duży, nie \"bije brawo\" ,chociaż, gdy klaskam jego rączkami to bardzo cię cieszy;
- nie wydaje dźwięków typu miau, hau;
- nie rozumie polecenia daj mi, chociaż, jak chcę przedmiot, który trzyma w rączce i mówię \"daj mamusi\" to puszcza zazwyczaj bez oporów (chyba że bardzo mu się podoba);
- rozumie "nie wolno", czasami spojrzy na mnie, gdy zwracam mu uwagę;
- reaguje, gdy mówię \"chodź do mnie\" (czasami nie przychodzi, bo woli żebym go złapała);
- jeszcze nie pokazuje części ciała, chociaż gdy go ubieram podaje rączkę lub nóżkę i przy rozbieraniu jak powiem \"rączki do góry\" to je podnosi;
- uwielbia biegać po dworze, otwierać szafki, gdy mówię że zaraz go złapie to cieszy się i ucieka;
- kontakt wzrokowy jest sporadyczny, ale gdy już patrzy to \"patrzy\" na mnie, a nie jakbym była przezroczysta;
- synek lubi się przytulać, siedzieć na kolanach;
- jest do mnie bardzo przywiązany i do mojego taty. Jak tata wraca z pracy i mały go zobaczy, to cieszy się biegnie do niego na ręce. Ogólnie, gdy ktoś wchodzi do domu to idzie zobaczyć, kto przyszedł;
- mały uwielbia oglądać teledyski, reklamy i intro do bajek, bardzo się w nie wpatruje, gdy mu się coś podoba to się uśmiecha;
- synek nie macha rączkami przed twarzą, nie kręci się w kółko, nie kiwa na boki ani nie uderza główką w ścianę lub podłogę. Nie jest przywiązany do konkretnej zabawki czy przedmiotu;
- pod względem fizycznym synek jest "bardzo do przodu". Zaczął siedzieć jak miał 5 miesięcy, chodzić 9,5 miesiąca. Aktualnie ciężko go upilnować, bo w przeciągu pół minuty potrafi wejść na stół.
Bardzo się niepokoję, szczególnie, jeżeli chodzi o reakcje na swoje imię i kontakt wzrokowy, chociaż muszę przyznać, że z biegiem czasu poprawia się. Ogólnie synek robi coraz większe postępy mimo że jak na razie nie udałam się z nim do żadnego specjalisty. Dlatego nie wiem, czy są to zachowania ze spektrum autyzmu czy po prostu synek potrzebuje więcej czasu na rozwój. Proszę o szybką odpowiedź.
Joanna
Szanowna Pani Joanno,
opisała Pani zachowania Synka, wśród których są prawidłowe i niepokojące. Uważam, że nie należy dłużej czekać ze sprawdzeniem, jak dziecko się rozwija. Jeśli 14-miesięczny chłopiec nie pokazuje palcem, nie mówi, nie reaguje na imię, to są to zachowania nieprawidłowe. Proszę natychmiast wyłączyć wszystkie wysokie technologie - dziecko nie może W OGÓLE oglądać telewizji, bawić się tabletem, smartfonem. To może być jeden z powodów trudności z rozwojem mowy i zachowań społecznych. Proszę wprowadzić program "Słucham i uczę się mówić" (cz. 1 i 2) - do słuchania przez słuchawki i jak najszybciej udać się do specjalisty (listę terapeutów metody krakowskiej znajdzie Pani na stronie www.szkolakrakowska.pl).
Pozdrawiam i zalecam szybkie działanie.
Marta Korendo
Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej.
CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie.
Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu.
Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Komentarze