Porady naszych Ekspertów
Ocena rozwoju 13-miesięcznego dziecka
Witam,
Chciałabym prosić o ocenę czy mój synek rozwija się prawidłowo. Jest kilka rzeczy, które mnie trochę niepokoją. Zacznę od tego, że syn urodził się w 41 tyg. i 6 dniu poprzez cesarskie cięcie (podczas skurczów spadało mu tętno do 60). Dodatkowo zachłysnął się wodami. Dostał na początku 8, a po 5 min. 10 punktów w skali Apgar. Jak syn miał 3 miesiące byłam z nim u neurologa dziecięcego, ponieważ synek zaciskał piąstki z kciukiem wewnątrz dłoni, ale neurolog powiedział, że wszystko w porządku. Jeżeli chodzi o rozwój ruchowy jestem spokojna, synek siedzi i chodzi już samodzielnie (siedział samodzielnie jak skończył 6 miesięcy, a chodzić zaczął jak miał 11). Jeśli chodzi o rozwój społeczny to martwi mnie to, że jak ja udaję, że płaczę synek się patrzy na mnie i czasami się uśmiecha, a czasami mnie głaszcze jakby chciał mnie pocieszyć (choć z tym może mieć związek to, że od malutkiego jak syn zaczynał płakać to robił śmieszną minkę i wszyscy zawsze na początku się śmiali i może on to zapamiętał i tak się nauczył). Kolejną rzeczą jaka mnie martwi to to, że czasami (rzadko) syn nie reaguje na swoje imię (zazwyczaj jak się czymś bawi albo jest na placu zabaw i obserwuje dzieci), ale jak zawołam "Bartuś, zobacz!" reaguje za każdym razem. Jak idzie np. na schody, a ja powiem "Wracaj!" zawsze wraca. Jak porozrzucam mu różne zabawki po pokoju i mówię żeby przyniósł mi np. małpkę, ptaszka itp. zawsze przynosi to o co proszę. Bawimy się tak codziennie i codziennie dołączam jedną lub dwie nowe zabawki. Wskazuje palcem co chce, natomiast jeśli pokazuje mu obrazki w książeczkach to nie jest zbyt chętny żeby pokazywać paluszkiem (dwa razy zdarzyło się, że wziął moją rękę i pokazał to o co go prosiłam). Natomiast jak otwieram książeczkę i jest na rysunku samochód to nie zawsze pokaże palcem, ale od razu mówi, że to bumbum, krowa to muu, traktor trytry, na świnki woła mnamnam (jak byliśmy u rodziców na urlopie pomagał karmić i skojarzył, że świnki jedzą), a jak zapytam go jak robi piesek to udaje, że sapie (widział jak pies zieje z gorąca i też tak zapamiętał). Uczę go oczywiście jak robią prawidłowo świnki i piesek, ale tak zapamiętał). Póki co mówi tata, mama, nie ma (jak coś było i zniknęło np. nie ma bumbum) na ptaszki, kury i kaczuszki woła kokoko. Zaczyna budować wieże z klocków, ale woli jak ja układam, a on może rozwalić. Pokazuje gdzie jest nosek, oczko i pępek. Nie zawsze lubi się przytulać, choć ostatnio robi to częściej. Jak się przewróci albo uderzy przychodzi żeby go pocieszyć. Robi papa, kosi kosi, gdzie stroczka kaszkę ważyła i gdzie odleciała. Nie za bardzo chce pić sam z kubeczka tzn. przetrzymuje sobie sam, ale czasami ma problem żeby podnieść go do góry i się napić. Od czasu do czasu lubi chodzić w kółko tzn. jedno okrążenie np. jak jesteśmy w mieszkaniu i ma mało miejsca.
Czy jest coś w rozwoju mojego synka nad czym powinnam bardziej pracować? Mieszkam zagranicą i tu ciężko dostać się do jakiegoś specjalisty i dla większości lekarzy rodzinnych wszystko jest normalne i uważają, że dziecko samo do wszystkiego dojdzie. Więc jestem zdana na siebie.
Ania
Psycholog, logopeda
Odpowiedź:
Droga Pani Aniu,
Z Pani opisu wynika, że Synek rozwija się prawidłowo, ale ja zawsze wierzę intuicji Matki, która szóstym zmysłem wyczuwa, że coś jednak w rozwoju dziecka dzieje się inaczej. Radzę rozpocząć stymulację rozwoju, to nic nie zaszkodzi jeśli nawet problemów nie ma. Wszystkie dzieci z trudnym startem w życie przejawiają różne, mniej lub bardziej głębokie kłopoty rozwojowe. Proszę skorzystać z ćwiczeń opisanych przeze mnie i dr Martę Korendo w książce "Wczesna interwencja terapeutyczna" (www.we.pl).
Radzę także całkowicie zrezygnować telewizji, dźwiękowych zabawek, tabletów itp.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej.
CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie.
Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu.
Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Komentarze