Dzień dobry Pani Beato,
są bajki dla dzieci wydawane w dwóch lub trzech językach, ale odradzam ich stosowanie, to tłumaczenia narodowych bajek wykonane bez uwzględnienia percepcji dziecka.
Najlepiej pracować wg strategii JEDEN JĘZYK - JEDNA OSOBA.
Powinna Pani kupić w języku polskim "Przygody Martusi" (bardzo dobre tłumaczenie" oraz w wersji po francusku i każde z rodziców czyta dziecku w swoim etnicznym języku. To bardzo ważne, by w rozmowie z dzieckiem NIGDY nie mieszać języków, bez względu na to jakim językiem komunikujecie się Państwo między sobą. Artykuł na ten temat może Pani znaleźć na stronie polskiej szkoły w Tuluzie i Aix en Provance.
Bardzo serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Komentarze