Drogi Panie Grzegorzu, przepraszam za długi czas oczekiwania na odpowiedź, moje liczne podróże do dzieci polonijnych (właśnie wróciłam z Korei) zabrały ostatnio cały mój czas.
Nie może Pan zaprzestać swych działań, właśnie dlatego, że wyraźnie widać, iż nauka w wypadku Syna będzie trwała dłużej . Może jeszcze nie skończył się u niego proces kształtowania się dominacji stronnej, może jest lewooczny lub lewouszny, może w linii męskiej występuje w rodzinie dysleksja i Synek jest nią zagrożony. Proszę nie oczekiwać takie samego tempa pracy jak z Córką. Warto wprowadzić program słuchowy "Samogłoski" (www.we.pl) dziecko będzie podczas słuchania (w słuchawkach) śledzić zapisane samogłoski. Polecam także pomoce : "Gdzie jest A?" oraz "Samogłoski" (Wydawnictwo Centrum Metody Krakowskiej). Synek może mieć przyklejone samogłoski do klocków, ładować je na ciężarówkę.
Dzieci żywo reagują także na "Czytanie symultaniczne - wyrażenia dźwiękonaśladowcze" - www.konferencje-logopedyczne.pl). "Moje pierwsze słowa (www.wir-wydawnictwo.com). Warto też stymulować dziecko do spontanicznych wypowiedzi podczas czytania książeczek - "Na wsi", "Na łące", "Pojazdy" www.konferencje-logopedyczne.pl).
Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska
Komentarze