Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Niepokojące objawy u 23-miesięcznego dziecka

Witam,

mój synek ma w tej chwili 23 miesiące. Rozwijał się później niż inne dzieci, później siedział, pierwsze kroki stawiał ok. 15 miesiąca, przewrócił się kilka razy i bał się potem samodzielnie chodzić. Nie raczkował (ja też jako dziecko nie), więc może dlatego ciężko mu było utrzymać równowagę. Spadał na główkę, więc oprowadzaliśmy go za rączki. Kiedy skończył 17 miesięcy zaczął przesuwać się na jednej nodze. W ciągu tygodnia zaczął się podnosić, samodzielnie stać, wchodzić i schodzić z kanapy, po 2 tygodniach chodził całkowicie samodzielnie i dosyć sprawnie. Gaworzył, mówił "mama, tata, baba". Podawał przedmioty, o które go prosiliśmy. Wydaje nam się, że reagował, kiedy go wołaliśmy. W tej chwili nie mówi, wypowiada pojedyncze samogłoski. Synek jest radosnym dzieckiem. Zauważyliśmy, że nie przychodzi, kiedy wołamy go po imieniu, utrzymuje kontakt wzrokowy, ale nie zawsze. Bardzo lubi, kiedy mu się czyta i sam lubi oglądać książeczki. Podczas oglądania wypowiada "yyyy", takie przedłużone. Wskazuje zwierzątka na obrazkach, ma swoje ulubione książeczki. Przynosi nam książeczki i siada na kolanach żeby z nim czytać. Bawi się klockami, teraz zaczyna je układać w wierze, ciągnie zabawki za sznurek, uwielbia rzucać i kopać piłki, dopasowuje kształty, chociaż nie robi tego zbyt umiejętnie. Synek nie ma praktycznie kontaktu z dziećmi, w lecie dużo spacerowaliśmy, więc dzieci widywał codziennie. W ostatnim czasie dużo czasu spędzał tylko z mamą i z tata. Mało mieliśmy odwiedzających. Jest do nas przywiązany, kiedy jedno wychodzi, płacze, ale jak się mu wytłumaczy, że idzie się tylko do sklepu na chwilę, to się uspokaja. Jak jesteśmy w nowym miejscu też tak reaguje, jeśli któreś z nas wychodzi, zaczyna płakać. Ale nie ma problemu żeby został z babcią, czy ciocią nawet na parę godzin. Uwielbia się tulić. Niepokoi mnie to, że nie naśladuje. Tzn. nie "małpuje" po mnie, jakiś dziwnych rzeczy typu wystawianie języka itp. Pokazuje, gdzie sroczka kaszkę ważyła, robi "brawo", robi "kosi kosi" nóżkami, bo tak nauczył go tata. Sam z siebie robi "papa", kiedy ktoś wychodzi, a nawet mieliśmy taką sytuację, że wyganiał gościa robiąc mu kilkakrotnie "papa", bo byłam zajęta rozmową, a nie zabawą z nim. Wita się podając rączkę. Próbuję go uczyć wysyłania buziaków i innych tego typu rzeczy, ale on jakby nie widział sensu żeby to robić. Jak pytam go, gdzie jest mama, patrzy na mnie w taki sposób, jakby chciał powiedzieć "co ty mi za głupie pytania zadajesz?". Naśladuje wszystkie prace domowe typu pranie, sprzątanie, odkurzanie. Pomaga mi wkładać i wyjmować ubrania z pralki, wskazuje po kolei, co mam wlać i wsypać proszek, płyn do płukania, zamyka pralkę i ją uruchamia. Martwi mnie też to, że nie przychodzi, kiedy go wołam, nawet jeśli próbuje go zainteresować "zobacz, co mama ma". Chowam w ręce zabawkę itp. Pomyśleliśmy, że nie ma kontaktu z dziećmi, więc zapisaliśmy go do żłobka na 3 godz. dziennie. Lubi dzieci, więc nie było problemu, owszem, czekał na mnie, nie poszedł z panią, ale po kilku chwilach już biegał i zwiedzał. Zdziwił mnie fakt, że gdy pani go wołała po imieniu za każdym razem zwracał uwagę. Pytałam panie czy widzą w nim coś dziwnego, mówiły, że zachowuje się jak każde dziecko, które pierwszy raz przyszło. Chciałam zapytać czy to możliwe, że dziecko jest znudzone trochę mama i tata, zabawkami w domu i dlatego nie przychodzi, bo się nauczyło, że woła się je na jedzenie bądź zmianę pieluszki, a zabawki chowane za plecami czy w ręce doskonale zna, więc wie, że nic go nie zaskoczy? Wiem, że nad mową musimy pracować. Chciałabym synka zdiagnozować tylko nie wiem gdzie, jesteśmy z okolic Lublina. Nie wiem czy te jego zachowania są autystyczne? Chciałabym po diagnozie wiedzieć, jak z nim pracować. Czy mogłaby Pani polecić mi jakąś poradnię czy fundację? Szukam cały czas w sieci, ale są tak różne komentarze, że nie wiem już sama. Bardzo będę wdzięczna, jest tyle objawów, które rodzice wskazują jako autystyczne, że już sama nie wiem. Czy synek jest autystyczny czy wolno się rozwija?

Aneta
mgr Magdalena Gaweł - psycholog kliniczny

mgr Magdalena Gaweł

psycholog kliniczny

Odpowiedź:

Szanowna Pani,


rzeczywiście kilka objawów może świadczyć o zaburzeniu ze spektrum autyzmu, przede wszystkim brak mowy, brak naśladownictwa i brak reakcji na imię. Nie można jednak stwierdzić autyzmu tylko na podstawie tych cech, ważne jest zbadanie wszystkich funkcji poznawczych dziecka, stopnia jego rozwoju społecznego i emocjonalnego. W Lublinie Metodą Krakowską pracuje p. Małgorzata Ozon, jej zespół również diagnozuje (np. testem SON-R), może się Pani na nią zapisać pod nr tel. 81 450 54 51.


Z poważaniem,
Magdalena Gaweł

Zobacz inne porady w tematyce: autyzm, zaburzenia zachowania, naśladownictwo

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć