Droga Pani Moniko,
od lat walczę z głoskowaniem. Powstały prace magisterskie i doktorskie na ten temat. Są wyniki badań naukowych. Jest nasz podręcznik do klasy pierwszej, i program "Moje sylabki". Musiałybyśmy mieć kogoś znajomego w Ministerstwie by rozbić ten beton. Nadal królują zwolennicy głoskowania, i taki elementarz powstał na zamówienie pani minister. Pozostaje nam strajk lub praca u podstaw. Wybrałam to drugie i jak Siłaczka, wraz z całym już dużym zespołem uczymy czytać sylabami. Program oczywiście zawsze można zmienić, bo znam wiele przedszkoli i nieco mniej szkół, w których kreatywni nauczyciele podjęli innowację i uczą czytać z naszych podręczników, ale to wymaga nieco więcej pracy niż podczas prowadzenia rutynowych lekcji. Jak zawsze ważny jest czynnik ludzki.
Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska
Komentarze