Warszawa

Porady naszych Ekspertów

9-miesięczna córka - czy jest powód do niepokoju?

Witam!

Moja córka za tydzień kończy 9 miesięcy. Do 3 miesiąca prawie nie było z nią kontaktu wzrokowego, a uśmiechała się do sufitu. Była cichym i mało absorbującym dzieckiem i od zawsze przesypia nam noce (do tej pory). Prawie wcale nie głużyła. W 5 miesiącu byliśmy w Synapsis, gdzie nie stwierdzili nic niepokojącego i kazali tylko obserwować. Po 6 miesiącach bardzo ruszyła do przodu. Zaczęła gaworzyć, dziś wypowiada: baba, mama, tata, nono, nienie, jaja bało- chyba na brawo. Umie zrobić papa, brawo (kosi kosi), pokazać jaki ma kłopocik rączką łapiąc się za głowę i zaczyna pokazywać telefonem, jak się robi halo. Raczkuje, chodzi przy meblach i jak upada zawsze chroni główkę. Reaguje zawsze na imię od 6 miesiąca. Pokazuje wzrokiem, gdzie co jest, zna około 20 przedmiotów np. gdzie jest zegar i patrzy na zegar (odróżnia, że zegar to zegar, bo u cioci czy w sklepie też patrzy i robi yyy, jakby chciała pokazać, że widzi zegar). Gdy zapytam, gdzie tata, baba ciocia i mama, to patrzy w kierunku tej osoby, o którą spytam. Zabawki interesują ją tylko jako gryzaki. Od 6 miesiąca jest absorbującym dzieckiem, nigdzie nie może wysiedzieć minuty. Wszystko ją interesuję za to telewizja wcale. Od 2 miesiąca nie oglądamy w domu tv ani nie słuchamy radia, ale nic się w tej kwestii nie zmieniło i dalej jest nadpobudliwa. Rozumie słowo daj i daje mi to, co ma w ręku, czy chce mleko?, daj pieskowi i wtedy daje np. chrupka, czasami jak poproszę daje buziaka. Lubi lustro i śmieje się do siebie oraz daje buzi. Jak ja patrzę w górę to i ona popatrzy na to co ja. Śmieje się do nas, ale na głos śmiała się tylko kilka razy. Martwi mnie też niechęć do przytulania. Bardzo tego nie lubi wyrywa się i płacze, ale jak się czegoś boi lub ktoś obcy chce ją wziąć to sama się tuli i trzyma mnie za bluzkę. Cieszy się na nasz powrót i wyciąga do nas rączki. Kontakt wzrokowy z dalszej odległości jest ok. chociaż na dłużej się nie umie skupić, no i jak próbujemy nawiązać z nią kontakt u nas na rękach jak jest, to się złości albo patrzy bardziej na włosy lub usta. Nie lubi być sama najlepiej jej na rękach u mnie lub męża. Martwi mnie też wskazywanie paluszkiem, bo jeszcze tego nie robi i nie wiem do kiedy ma na to czas. Jak Pani ocenia zachowanie naszej córki i czy mamy powody do niepokoju? Korzystam także z Pani książki \'\'Wczesna interwencja terapeutyczna\'\' i jest tam dużo opisane co w jakim wieku dziecko powinno umieć ale chciała bym poznać Pani opinię na temat tego co napisałam.

Kasia
Prof. Jagoda Cieszyńska - Psycholog, logopeda

Prof. Jagoda Cieszyńska

Psycholog, logopeda

Odpowiedź:

Droga Pani Kasiu,

 

przede wszystkim wierzę w intuicję Matki, jeśli Pani się niepokoi rozwojem Córeczki, to znaczy, że nie przebiega on w sposób oczekiwany, normatywny. Z opisu zachowań ten niepokój wydaje się uzasadniony i należy podjąć działania stymulujące rozwój. Takie ćwiczenia proponuję też dla dzieci prawidłowo nabywających język, etapy zabawy i kontaktów społecznych.


Zgodnie z oczekiwanymi etapami rozwoju Córeczka powinna wskaywać palcem. Ponieważ tego nie robi trzeba paluszkiem dziecka pokazywać; przedmioty, osoby, obrazki i nazywać te obiekty. Ta umiejętność buduje wspólne uwagi, które jest warunkiem uczenia się języka i poznawania świata.


Najważniejsze zalecenia do pracy  terapeutycznej: Słuchanie wypowiedzi językowych Program Słucham i uczę się mówić - Samogłoski i wykrzyknienia, Wyrażenia dźwiękonaśladowcze,  10 minut dziennie (www.arson.pl). Istotne, by dziecko słuchało w słuchawkach, w celu eliminacji innych bodźców słuchowych. Słuchanie można podzielić na dwie lub trzy sesje. Po wysłuchaniu programu wspólnie z dzieckiem oglądamy ilustracje w zeszytach "Kocham czytać" i staramy się by dziecko powtarzało sylaby. Warto też bawić się z użyciem obrazków przedstawiających różne sytuacje nazwane samogłoskami i wyrażeniami dźwiękonaśladowczymi ("Samogłoski" "Czytanie symultaniczne - wyrażenia dźwiękonaśladowcze" - www.konferencje-logopedyczne.pl). "Moje pierwsze słowa (www.wir-wydawnictwo.com).


Warto także wprowadzić ćwiczenia słuchowe - śpiewanie dwóch wersów  zwrotki piosenki do zabawki i poruszanie rytmiczne zabawką (zawsze w taki sam sposób) np. Zuzia lala nieduża, a na dodatek cała ze szmatek i Wio koniku, a jak się postarasz na kolację dojedziemy akurat i Uciekaj myszko do dziury, bo cię tu złapie kot bury. Po kilkunastu powtórzeniach śpiewamy dwa wersy piosenki i oczekujemy, że dziecko weźmie do ręki właściwą zabawkę poruszając nią.

 

Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska

Zobacz inne porady w tematyce: rozwój dziecka, kontakt wzrokowy, stymulacja rozwoju

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

Bardzo dziękuje za odpowiedź. Córka dziś zaczęła pokazywać na razie samą rączką to o co pytam i to co jej się podoba. Mam nadzieje że ruszy też paluszek niebawem. Będziemy dalej ćwiczyć za Pani radą :)

dodany: 2015-01-20 16:59:21, przez: Kasia


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć