Proszę o pomoc. Mój syn ma 2 lata i 10 miesięcy i nie mówi. Mój syn
nie gaworzył jak inne dzieci. Pierwsze słowo powiedział jak miał rok i osiem miesięcy i było to mama, daj, było to przez krótki okres czasu. Teraz nie chce powtarzać a jak mówię do niego to bardzo się denerwuje, zatyka mi usta swoją ręką. Syn jest bardzo energicznym dzieckiem swoje emocje wyraża skacząc, biegając, przebiera rączkami. Jeszcze jakieś dwa miesiące temu, jak mu się coś nie podobało to wymiotował mogła to być nawet zabawka, konsultowałam to z lekarzem usłyszałam, że taki sobie sposób znalazł i to samo przejdzie.
Kupiłam Samogłoski i wykrzyknienia, Wyrażenia dźwiękonaśladowcze, Sylaby i rzeczowniki. Od 3 dni puszczam dziecku Samogłoski i wykrzyknienia, niestety w słuchawkach nie daję rady próbowałam już wszystkiego. Jak włączam płytę i biorę książkę do ręki to mój syn ucieka do drugiego pokoju, jak już mi się uda go zatrzymać to przegląda książkę co kilka kartek i zamyka. Rozumie co się do niego mówi, jak coś chce to pokazuje. Proszę o poradę od czego zacząć, jak pomóc dziecku? Mieszkam w Łodzi może kontakt z ekspertem pomógł by.
Proszę o kontakt.
Pozdrawiam,
Mariola
Droga Pani Mariolu,
Zachowanie synka jest bardzo niepokojące. Lekarz nie ma racji, opisane zachowania są nienormatywne i trzeba natychmiast rozpocząć terapię. Koniecznie doświadczony terapeuta musi Pani pokazać, w jaki sposób przekonać Synka do słuchania w słuchawkach. Ponieważ w Łodzi nie mogę nikogo polecić proszę choć jednorazowo umówić się w Warszawie. Terapeutów znajdzie Pani na stronie www.szkolakrakowska.pl
Serdecznie pozdrawiam,
Jagoda Cieszyńska
Komentarze