Droga Pani Ewelino,
Nie mogę na podstawie tak krótkiego opisu zachowania dziecka stwierdzić, co jest przyczyną braku mowy. Jednak z całkowitą pewnością podkreślam, że dziecko przejawia zaburzenia rozwoju komunikacji i należy podjąć natychmiastowe działania stymulacyjne. Fakt, że pojawiły się początki mowy, a potem zaniknęły jest bardzo niepokojący. Bez względu na to co przekaże Pani psycholog proszę podjąć terapię. Zachęcam do przeczytania wątku "Rozmowy" na forum www.konferencje-logopedyczne.pl, gdzie mamy, które same prowadzą terapie w domu dzielą się swymi doświadczeniami.
Może Pani terapię prowadzić sama w domu, ale zawsze warto raz w tygodniu spotkać się z terapeutą-logopedą, który przedstawi Pani ćwiczenia na nowy tydzień. Może Pani poszukać polecanych przeze mnie logopedów na stronie www.szkolakrakowska.pl.
Postępowanie terapeutyczne przedstawiłam w najnowszej książce "Metoda krakowska wobec zaburzeń rozwoju dzieci" (www.konferencje-logopedyczne.pl).
Na początek proponuję:
1. Program słuchowy "Słucham i uczę się mówić" - "Samogłoski i wykrzyknienia" oraz "Wyrażenia dźwięonaśladowcze". Dziecko powinno słuchać w słuchawkach 10 minut dziennie (można ten czas podzielić nawet na 4 sesje).
2. Jako stymulację spontanicznego powtarzania polecam wspólne oglądanie obrazków w zeszytach z programu "Kocham czytać" (www.we.pl).
Należy koniecznie i bezwarunkowo zrezygnować z Tv, tabletu, komputera - to wszystko zaburza rozwój języka dziecka, poprzez nadmierną stymulację obrazem (prawa półkula mózgu) hamując jednocześnie kształtowanie się lewej półkuli jako dominującej dla odbioru informacji językowyh.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Komentarze