Witam,
Mój synek skończył właśnie 4 latka i nie chce mówić. Konsultacje z logopedą mamy odkąd skończył 2,5 roku, ale nie widać efektów zastosowując się do porad. Mieszkamy za granicą i synek ma kontakt jeszcze z językiem angielskim, bo w takim mówią do niego przedszkolanki. Był badany przez pediatrów pod kątem zaburzeń równowagi i autyzmu, badania nic nie wykazały. Synek jest dość spokojnym chłopcem, czasem humorzastym, widzę, że rozumie co do niego mówię i wiem, że słyszy, tylko nie mówi. Jak mu pomóc by zaczął mówić? Przez cały czas mówi dziecięcym gaworzeniem, jeśli tak mogę to nazwać, wyraża tylko kilka słów.

Sylwia