Warszawa

Miś Yogi 3D
Warszawa od 5 lat Nasz Patronat

Miś Yogi 3D

Gatunek: Przygodowy, Animowany, Familijny, 3D, Pokazy przedpremierowe
Reżyseria: Eric Brevig
Scenariusz: Jeffrey Ventimilia, Joshua Sternin, Brad Copeland
Rok produkcji: 2010
Produkcja: USA/Nowa Zelandia
Długość: 80 min.

 

Ludziom na całym świecie imię Miś Yogi przywodzi na myśl postać uroczego, przypominającego posturą gruszkę, uwielbiającego kraść ciasta buntownika w zawadiackim kapeluszu i zielonym krawacie. Buntownika, który wierzy, że jest mądrzejszy niż przeciętny miś, i którego błazeństwom park Jellystone zawdzięcza swoje miejsce na kreskówkowej mapie świata. Tym razem ważą się losy parku Jellystone. Skorumpowany burmistrz Brown roztrwonił pieniądze miasta, a dziurę w budżecie i pokrycie wydatków kampanii wyborczej na stanowisko gubernatora próbuje łatać, sprzedając park drwalom za pokaźną sumkę. Dla bohaterów filmu oznacza to przejęcie ich przytulnej jaskini, wysiedlenie ich przyjaciół, nie wspominając o strażniku Smisie i mieszkańcach miasta, którzy zostaną pozbawieni nienaruszonego, naturalnego piękna parku. To wszystko pozbawi niedźwiedzia apetytu. Ale tylko na chwilę...

 

 

Recenzje:

 

W malowniczym parku Yellowstone oprócz zwykłej, aczkolwiek pięknej fauny i flory mieszka niedźwiedź, a właściwie dwa niedźwiedzie. Cóż w tym dziwnego, zapytacie? Te misie to Yogi i jego przyjaciel Boo Boo, rzadko spotykane, dlatego będące pod ochroną, mówiące niedźwiedzie z gatunku homo misius. Nie trzeba tu już nic więcej dodać, wszystko jasne!

W kinach zobaczyć można najnowsze przygody Yogiego w wersji fabularnej - na szczęście nie stracił nic ze swojego animowanego animuszu. Efekty 3D, nie są na siłę wplecione w treść filmu, a całkiem naturalnie wynikają z opowieści i dodają jej atrakcyjności, zamiast męczyć widza nudną, wymuszoną fabułą. Film uroczy, stare dobre kino familijne, dostarcza rozrywki zarówno dzieciom jak i rodzicom, wiele scen jest niesamowicie śmiesznych. Obrazek Yogiego na nartach wodnych, z płonącą peleryną mam ciągle przed oczami. Zdrowy rozsądek Boo – Boo przegrywa niestety z charyzmą Yogiego, ale przecież, gdyby nie, to opowieść nie mogłaby powstać i nie byłoby tyle zabawy.

Morałów film ma kilka - zawsze warto podążać za marzeniami, zawsze znajdzie się ktoś, kto podobnie do nas myśli i z kim mamy wspólne zamiłowania. Oraz co najważniejsze, każde zachowanie rodzi konsekwencje i warto o tym pamiętać. Zakończenie jest dość zaskakujące i bardzo ciekawie przedstawione, na pewno warto obejrzeć spot reklamowy Gubernatora – majstersztyk kampanii!! :)

Głosy podłożyli wyśmienici aktorzy, więc naprawdę przyjemnie ogląda się to widowisko.


mama Magdalena

 

* * *

Miś Yogi fajny miś, a jaki przezabawny


Jego jedynym celem jest zdobycie piknikowego koszyka pełnego jedzenia. Yogi jest mądrzejszy niż normalny miś, dlatego codziennie wymyśla nowe sposoby na zdobycie jedzenia od turystów z pomocą swojego najlepszego przyjaciela misia Boo-Boo, małego misia o wielkim sercu. Misie swoimi nowymi pomysłami dręczą strażnika Smitha, który dba o spokój i porządek w Parku Jellystone. Nadchodzi dzień, gdy Miś Yogi musi wziąć sprawy w swoje ręce i uratować swój dom przed niecnymi postępkami burmistrza. Była również postać drugoplanowa, przezabawny i słodki żółwik, który podbił serduszka wszystkich widzów.

 

Troszkę byłam zaniepokojona, gdy dowiedziałam się, że film jest w wersji 3D. Oho, już dwa razy przerabiałam seans, gdy moja córeczka po pół godziny siedzenia w okularach zdecydowała o wyjściu z kina.
Ale tym razem było inaczej. Zachwycona siedziała do ostatniej minuty i choć okulary zsuwały się z noska, wytrwała całe 80 minut - zachwycona i rozbawiona.

 

I co, że niektórzy piszą, że historia jest banalna, że scenariusz płytki i że nie jest możliwe, żeby w realistycznym świecie żyły dwa gadające misie. Ja, jako mama małej dziewczynki, z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że nasze maluchy tak tego nie odbierają, a przecież to film dla nich. A gdy cała sala kinowa trzęsie się od śmiechu kilkuletnich dzieciaków to znaczy, że chyba się udało!!!
Film ma w sobie proekologiczne przesłanie. I miejmy nadzieję, że właśnie takie filmy jak "Miś Yogi" lub "Żółwik Sammy" trafią do naszych maluchów pokazując im małymi kroczkami, co jest istotne w życiu.

Film familijny dla całej rodziny, taki relaksik z humorem i wakacyjnym letnim nastrojem.
 

mama Monika

Wydarzenia w Warszawie

Warto zobaczyć