Najbardziej rozczytane miejsca w Krakowie? Oczywiście księgarnie! Tej jesieni bierzemy pod lupę krakowskie księgarnie szczególnie przyjazne młodym czytelniko. Przy okazji udowodnimy, że księgarnia to o wiele więcej niż sklep z książkami, a księgarze specjalnie z myślą o czytelnikach CzasuDzieci.pl polecą najlepsze familijne lektury na długie jesienne wieczory. Gotowi?
Zaczynamy od Księgarni pod Globusem. Miejsca z wieloletnią tradycją, w którym od pewnego czasu literatura dziecięca intensywnie rozpycha się na półkach (ostatnio nawet doszło do, na szczęście pokojowego, przejęcia działu poradników). Naszą przewodniczką będzie PR Menadżerka Księgarni - Paulina Bandura.
Zofia Jurczak | CzasDzieci.pl: Jak to się stało, że dorosła Księgarnia pod Globusem zmieniła się w miejsce, w którym rządzą dzieci?
Paulina Bandura:Przy okazji piątych urodzin Księgarni pod Globusem w listopadzie roku ubiegłego zastanawialiśmy się co najbardziej zmieniło się w ciągu minionych lat. I odpowiedź mogła być tylko jedna: ilość literatury dziecięcej. Gdy zaczynałam tu pracę, a było cztery lata temu, książki dla dzieci zajmowały mniej więcej trzy półki w kącie przy oknie. Teraz – lekko licząc jedną trzecią powierzchni księgarni! Oczywiście nie dzieje się to bez przyczyny. Dzieci, rodzice i dziadkowie to znakomita część naszych klientów. I nie ukrywam, że jest to dla nas niezwykle miłe.
Zofia Jurczak | CzasDzieci.pl: Co w takim razie czeka na dzieci w Księgarni pod Globusem?
Paulina Bandura: Prócz wyboru najlepszej literatury dla najmłodszych i rozwijających zabawek, czeka również kącik z kolorowankami i hit ostatnich tygodni - piaskownica z kinetycznym piaskiem. Uprzedzając ewentualne wątpliwości od razu wyjaśnię czym taki piasek kinetyczny różni się od pospolitego. A tym, że nie wysycha i nie brudzi. Na co dzień często gościmy dzieciaki z sąsiedzkich szkół, które wpadają do nas po lekcjach poczytać książki, odrobić lekcje, albo po prostu ogrzać się w oczekiwaniu na tramwaj. Ale przychodzą również dzieci z rodzicami czy dziadkami i urządzają sobie seanse głośnego czytania, do których spontanicznie przyłączają się kolejni słuchacze. To dla opiekunów zresztą dobra okazja, aby dyskretnie podejrzeć, która książka sprawdzi się w roli potencjalnego prezentu. I oczywiście co sobotę zapraszamy dzieci na warsztaty z cyklu Bajki pod Globusem.
Zofia Jurczak | CzasDzieci.pl: Właśnie. Bajki pod Globusem. To już zdaje się czwarty sezon?
Paulina Bandura: Zgadza się. Bajki odbywają się w niemal każdą sobotę. Spotykamy się w samo południe. Zawsze są dwa stałe elementy: czytanie książki, a później warsztaty. Zazwyczaj plastyczne, ale od pewnego czasu proponujemy również cykliczne lekcje aktorstwa prowadzone przez zawodowych aktorów na co dzień związanych z Teatrem Bagatela. Dzieci, którym marzy się kariera na scenie, mogą sprawdzić się w tym fachu, a z kolei te nieco bardziej nieśmiałe mogą poćwiczyć się w śmiałości. Z kolei w siostrzanej Księgarni pod Szesnastką pod kierunkiem Doroty Wierzbickiej działa Klub Młodego Pisarza. Spotyka się również raz w miesiącu, a dzieciaki na bazie wybranych fragmentów z literatury samodzielnie mierzą się z pisaniem. Pod Globusem również zdarzyło nam się uczyć pisania. Ostatnio pod kierunkiem Oliwii Brzeźniak dzieci pisały własne wiersze.
Zofia Jurczak | CzasDzieci.pl: A co nas czeka w Bajkach pod Globusem w najbliższych tygodniach?
Paulina Bandura: Pod koniec listopada bierzemy na warsztat bardzo interesującą książkę „I co teraz” Wydawnictwa ADAMADA. To opowieść o chłopcu, który pewnego ranka budzi się… z rogami na głowie. Książka będzie pretekstem do rozmowy o inności. Na warsztatach plastycznych będziemy tworzyć swoje własne rogi lub uszy, a potem zastanawiać się co zrobiłoby się na miejscu chłopca z „I co teraz”. W grudniu czeka nas chwila przerwy, ale na pewno poprosimy dzieci o pomoc w ubieraniu choinki. I wracamy w styczniu. A że w styczniu czekają ferie, to i z tej okazji szykujemy coś specjalnego. Już teraz mogę zdradzić, że będzie to miało związek z głośnym czytaniem. Rok temu czytaliśmy „Dzieci z Bullerbyn” ku radości nie tylko najmłodszych czytelników.
Zofia Jurczak | CzasDzieci.pl: Skoro dorośli czytelnicy zostali wywołani do tablicy zapytam, co ciekawego Księgarnia pod Globusem szykuje dla nich?
Paulina Bandura: W listopadzie dzieje się u nas faktycznie sporo. Uwadze wszystkich dorosłych czytelników szczególnie polecam ostatnie w tym roku spotkanie dyskusyjnego klubu czytelniczego. Klub to większe przedsięwzięcie, które odbywa się w kilku krakowskich księgarniach, a u nas rozmawiamy akurat o biografiach. 23 listopada na warsztat pójdzie książka Katarzyny Kubisiowskiej „Pilch w sensie ścisłym”, która budziła kontrowersje na długo przed premierą. Dyskusję moderuje Łukasz Wojtusik, wstęp jest wolny, a jedynym warunkiem uczestnictwa jest znajomość omawianego tomu. Z kolei 30 listopada zapraszamy na spotkanie autorskie Anny Kaszuby-Dębskiej poświęcone książce „Schulz i kobiety”.
Zofia Jurczak | CzasDzieci.pl: Ale czytelnicy odwiedzają Księgarnię pod Globusem nie tylko przy okazji spotkań autorskich i warsztatów dla dzieci?
Paulina Bandura: Owszem. Można do nas wpaść, poczytać książkę i na przykład posłuchać RMF Classic. Swego czasu wzbudziło to szczególne uznanie nastoletnich gości, którzy po lekcjach wpadli przejrzeć nowości na półce z fantastyką. Tak się złożyło, że w takt słynnego tematu muzycznego z „Gwiezdnych wojen”. Co jeden z chłopców skwitował stwierdzeniem: ja tu już zawsze będę przychodził. Młodzież zresztą często do nas zagląda z innych powodów. Wspominałam już o tym, że zdarza się im odrabiać tu lekcje, ale i… randkować! Czemu wspaniale sprzyja zaciszna atmosfera naszej antresoli. Jest to dla nas sytuacja kłopotliwa o tyle, że na czas jakiś wyłącza z użycia rzeczoną antresolę. Bo przecież nie bardzo wypada takiej zakochanej parze przeszkadzać i psuć ten romantyczny nastrój. Ale z drugiej strony możemy tytułować się rodzicem chrzestnym nie jednego związku. Mam tylko nadzieję, że szczęśliwego. Zresztą te wizyty młodych czytelników bardzo nas cieszą! Wnoszą do naszego księgarnianego życia sporo dobrej energii.
Zofia Jurczak | CzasDzieci.pl: Na koniec poproszę cię o wskazanie trzech książek, które twoim zdaniem powinny znaleźć się w biblioteczce młodego czytelnika tej jesieni.
Paulina Bandura: Nie będzie to łatwe zadanie, bo wspaniałych książek tej jesieni ukazało się wiele. Ale spróbujmy. Szczególnie cenię takie lektury, które choć są adresowane do dzieci, to i dorosły z przyjemnością będzie je czytać. Zresztą sama często kieruję się tym kryterium i kupuję książki z działu dziecięcego dla siebie. I właśnie takie są „Niedoparki” czeskiego duetu pisarsko-ilustratorskiego Pavel Šrut i Galina Miklínová. Jest to świetnie napisana i bardzo mądra historia o tym, co dzieje się z zaginionymi pojedynczymi skarpetkami. Niedawno ukazała się trzecia część cyklu - „Niedoparki na zawsze” , jednak wskazane jest czytanie w chronologicznej kolejności. Moja miłość tej jesieni to przepiękne „Botanicum” Wydawnictwa Dwie Siostry. Przepiękna książka o roślinach. Kontynuacji „Animalium”. Mnie jednak świat roślin urzeka dużo bardziej niż ten zwierzęcy. Na koniec propozycja dla przedszkolaków. Książka, która w pewien sposób jest mi bliska, bo i ja jako dziecko nie chciałam nigdy dorosnąć. Mam na myśli „Nie chcę być duży” Wydawnictwa ADAMADA. To piękna publikacja, ale i mądra lektura, która może pomóc w oswajaniu tematu dorosłości.
Księgarnia pod Globusem
ul. Długa 1 (róg Długiej i Basztowej)
czynne pn-pt 10.00-19.00
sobota 10.00-14.00
www.liberglob.pl
tel. 012 422 17 39
e-mail: podglobusem@liberglob.pl
fot. Anna Wlezień