Kraków

Dzień Chiński w Manggha

Dzień Chiński w Manggha

Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej „Manggha” przybliża mieszkańcom Krakowa nie tylko Kraj Kwitnącej Wiśni, ale cały Daleki Wschód. Po Dniu Koreańskim, w listopadową niedzielę miał miejsce Dzień Chiński. Na tę okazję przygotowano bardzo wiele atrakcji. Wykłady, warsztaty i pokazy zorganizowano z myślą o dzieciach i rodzicach.

 

Daleki Wschód bliżej

 

Choć całe wydarzenie dedykowane było kulturze Chin, to dzień rozpoczął się od czytania japońskich bajek. Dzieci mogły posłuchać ciekawych historii o kraju kwitnącej wiśni, inspirowanych Halloween. Następnie przyszedł czas na porcję mocniejszych wrażeń, co miało miejsce za sprawą Akademii Młodego Wojownika. Na scenie wszyscy przybyli goście mieli okazję podziwiać pokazy Kung-fu oraz tradycyjnej chińskiej broni. Po występie przygotowano atrakcję z myślą o najmłodszych – warsztaty Kung-fu. Dzięki nim dzieci mogły pod okiem instruktorki ćwiczyć uderzenia, pozycje czy technikę zaciskania pięści. Wymagało to skupienia i odrobiny wysiłku, ale nie zabrakło dobrej zabawy i śmiechu.

 

Posypały się piórka

 

Dużym zainteresowaniem cieszyła się zabawa w chińską zośkę. Nie przypomina ona zupełnie tej, którą wszyscy znamy z podwórkowych zabaw, choć zasady gry są bardzo zbliżone. Do jej chińskiego odpowiednika, czyli jianzi, przyczepione są kolorowe piórka i po każdym odbiciu wydaje dźwięk. Ta atrakcja zaangażowała zarówno dzieci jak i rodziców, ponieważ każdy chciał spróbować swoich sił w odbijaniu zośki. Dzieci i dorośli nie poddawali się, było przy tym mnóstwo śmiechu, a kolorowe piórka fruwały po całej sali.

 

Kolejną atrakcją były warsztaty wiązania chińskich węzełków. Trudną technikę tworzenia tradycyjnych, chińskich dekoracji dzieciom i ich rodzicom pomagali opanować instruktorzy. To zadanie od wszystkich wymagało skupienia, cierpliwości i precyzji, jednak na koniec każdy mógł pochwalić się własnoręcznie wykonaną ozdobą.

 

Tego dnia można było również spróbować swoich sił w nauce języka chińskiego, kaligrafii czy też pomalować chińską maskę. Atrakcje były nie tylko świetnym sposobem na rodzinne spędzenie wolnego czasu, ale też edukowały i promowały kulturę Chin. 

 

Agnieszka Sęk

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Wiadomości lokalne

Warto zobaczyć