Twórcy gry Monopoly postanowili wyróżnić kolejne polskie miasto i po edycjach dedykowanych Gdańskowi oraz Warszawie przyszedł czas na… Kraków! Byliśmy na premierze gry.
Kraków w grze
Kto nie chciałby kupić Sukiennic? A może miłośnicy nowoczesnej architektury woleliby Tauron Arenę? W najnowszej edycji Monopoly wszystko jest możliwe. 30 krakowskich obiektów: zabytkowych, ale i nowoczesnych, znalazło się na planszy. Ich wybór długo utrzymany był w tajemnicy. W sobotę jednak wszystko stało się jasne. Na uroczystej premierze gry po raz pierwszy odsłonięto planszę, co okazało się dużym wydarzeniem. Na premierze obecny był m.in. Peter Griffin, prezes firmy Winning Moves, wydającej gry planszowe. Żartobliwie opowiadał także o wyborze Krakowa do najnowszej edycji gry.
Londyn, Paryż, Sydney a dzisiaj Kraków. To również ważny dzień dla Pana Monopoly, ponieważ bardzo podoba mu się Kraków i gra, którą zaprojektował naprawdę pokazuje wspaniałą kulturę, historię i dumę Krakowa.
Nie zabrakło atrakcji dla dzieci
W grę Monopoly można grać bez względu na wiek. Jednak najmłodsi, obecni na wydarzeniu, mieli okazję na żywo spotkać Pana Monopoly, który chętnie wymieniał uściski i pozował do zdjęć. Sobotnie wydarzenie było również świetną okazją, aby zagrać w grę na kilkumetrowej planszy, która została przygotowana z myślą o najmłodszych gościach.
Na sobotniej premierze Urząd Miasta Krakowa reprezentował Rafał Perłowski, Dyrektor Wydziału Promocji i Turystyki. W swoim przemówieniu zwrócił uwagę, że żyjemy w czasach, kiedy nowoczesne technologie wyznaczają standardy rozrywki. Mimo wszystko gry planszowe, które znane były już w Mezopotamii, nadal bawią całe rodziny i grupy znajomych, dlatego warto w nie grać.
Dobra wiadomość dla mieszkańców innych polskich miast. Monopoly szykuje kolejnych miast. Producent planuje również turniej lokalnych edycji i inne atrakcje. Trzymajcie rękę na pulsie.
Agnieszka Sęk