Witam,

niepokoi mnie zachowanie syna. Chłopiec ma 20 miesięcy, jest wesołym dzieckiem, jednak bardzo szybko się denerwuje. Wtedy piszczy, tupie, potrafi rzucić zabawką. Często też gryzie i szczypie, ale to nie zawsze w nerwach, częściej "dla zabawy". Synek nie usiedzi na miejscu, ciągle jest w ruchu, żadna zabawka nie interesuje go dłużej niż minutę. Lubi jednak oglądać książeczki i jeździć na jeździku. Czasami jeździ po podłodze samochodzikami i mówi "wuu wuu". Drugą kwestią niepokojącą jest to, że mało mówi. "Mama, tata, dziadzia, baba, dzidzi na dziecko, sii na gorące, cia to ciastko, ba to bajka" i resztę po swojemu. Naśladuje samochody, odkurzacz i niektóre zwierzęta: kot, pies, koń, kaczka, indyk. Nie mówi "tak" i "nie", nie kiwa i nie kręci głową. Pokazuje paluszkiem obrazki w książeczce. Potrafi pokazać zwierzątka, drzewko, słoneczko, domek, samochód, zegar, ptaka, balon, piłkę. Wskazuje palcem na rzeczy, które chce. Robi "papa". Czasami da cześć. Przeważnie reaguje na imię. Pokazuje na siebie jak zapytam, gdzie jest. Zagląda w oczy, tańczy. Udaje, że dzwoni telefonem do taty. Karmi domowników, np. wkładając ciastko do ust. Ma mały kontakt z innymi dziećmi. Przeważnie rozumie, co się do niego mówi. Wynosi pranie do pralki i śmieci do kosza. Pokazuje części ciała na sobie i na mnie. Nie znosi zmiany pampersa, ubrania nakłada raczej chętnie. Często jest nerwowy. W nocy też często się budzi. Lubi oglądać bajki na komputerze. Lubi siedzieć w wózku pod warunkiem, że na dworze się coś dzieje: chodzą ludzie, jadą samochody. Synek lub też stałość dnia. Lubi też np. jak każdy siedzi na swoim miejscu, jak nie to pokazuje palcem, kto gdzie ma usiąść. Lubi się tulić. Jeszcze ssie pierś. Niepokoi mnie ta nerwowość i brak mowy. Czy te zachowania mogą wskazywać autyzm lub inne zaburzenia? Dodam, że poród przebiegł prawidłowo, w ciąży miałam jednak bardzo dużo stresów. Przepraszam za chaotyczny opis, chciałam jednak opisać dziecko jak najlepiej. Proszę o szybką poradę.

Ewelina