Witam Pani Renato,
Proponuję do czasu aż nie ustąpi faza rzucania zamienić zabawki ciężkiego kalibru na pluszaki. Proszę dziecku jasno zakomunikować, że np. samochód służy do jazdy po podłodze, a klocki do tego aby budować np. budowle. Jeśli dziecku rzucanie sprawia ogromną frajdę może Pani wyznaczyć do tego specjalne miejsce w domu: wielkie pudło, do którego dziecko jak do celu będzie mogło wrzucać np. piłki. Za każdym razem jak dziecko wrzuci tam kilka zabawek proszę je wzmocnić pochwałą, dzięki czemu wzrośnie prawdopodobieństwo prawidłowego zachowania.
W przypadku trudnych sytuacji na dworze proszę wprowadzić zasadę np.: ręce trzymamy przy sobie lub jesteśmy dla siebie mili. Ustalić do tej sytuacji konsekwencję: np. jeśli rzucisz w kogoś kamieniem, przestaniesz bawić się z dziećmi i posiedzisz obok mnie na ławce przez 3 minutki. Proszę oczywiście poziom przekazu dostosować do wieku dziecka i powtarzać zasadę jak zdarta płyta, dając ostrzeżenia (1 ost.+ przypomnienie zasady; 2 ost. +przypomnienie zasady i konsekwencji, przy 3 uwadze wyciągamy konsekwencję) dzięki czemu dziecko będzie miało czas aby dostosować się do polecenia mamy. Maluchy potrzebują częstego przypominania, z powodu ograniczonych zdolności poznawczych.
Myślę, że po kilku wyciągniętych konsekwencjach trudne zachowanie będzie malało.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Dorota Kalinowska
Komentarze
Witam serdecznie, mam pytanie, a właściwie prośbę o poradę . Mój synek obecnie ma 13 miesięcy, jego zachowanie trwa natomiast już od kilku miesięcy - mniej więcej jak skończył 7-8 miesięcy. Otóż syn rzuca wszystkim co ma pod ręką - zabawkami, smoczkiem, jedzeniem itd... Próbowałam przeanalizować jego zachowania, znaleźć powód dla którego tak postępuje, ale żadne z podanych mi o końca nie pasuje. Zwracanie w ten sposób na siebie uwagi odpada, gdyż nawet podczas wspólnej zabawy synek zamiast podać mi zabawkę ciśnie nią zazwyczaj jeszcze w przeciwną stronę. Poznawanie świata - myślę, że przy wykonywaniu systematycznie tej samej czynności i rzucanie przy tym najczęściej tymi samymi przedmiotami chyba nie oznacza poznawania i badania reakcji...Wyrażanie złości również nie wydaje mi się powodem dla którego tak się dzieje, gdyż nie towarzyszą temu jakieś negatywne emocje, wręcz Mały reaguje
dodany: 2015-03-04 10:36:02, przez: Magda