Witam, bardzo proszę o poradę: moja bardzo dobra koleżanka ma 3-letniego synka, który praktycznie nie mówi. Wymawia tylko podstawowe słowa tata, mama, baba. Znajoma była u logopedy, który powiedział jej żeby się nie martwiła, ponieważ niektóre dzieci bardzo późno zaczynają mówić. Obecnie dziecko chodzi do przedszkola - wychowawczyni zwróciła uwagę, że nie ma żadnych postępów w rozwoju mowy u tego chłopca, a koleżanka w ogóle na to nie reaguje, jeszcze bardziej się denerwuje, że ktoś zwraca jej uwagę, nie ćwiczy z nim w domu. Doradzałam żeby zatrudniła logopedę do domu (studenta), czasami sama pokazywałam jak ma z nim ćwiczyć, niestety bez skutku - szkoda mi tylko dziecka, bo ma straszne braki w komunikacji co odbije się na jego przyszłym życiu. Proszę o instrukcję co mogę jeszcze zrobić, żeby uświadomić koleżance o błędzie jaki popełnia.
Sylwia
Droga Pani Sylwio,
trudno jest w rodzinie, czy w koleżeńskich związkach mówić ludziom bolesne prawdy. Ogromną winę ponoszą specjaliści, którzy powtarzają średniowieczne sądy, że chłopcy mówią później. Proszę koleżance pokazać wpisy rodziców na tym forum, lub na forum www.konferencje-logopedyczne.pl dać do przeczytania kilkumiesięczną korespondencję z mamą Huberta (wątek autyzm). Proszę wydrukować treść postów i dać koleżance, by przeczytała w samotności.
Wielokrotnie na tym forum pisałam, że dziecko, które nie łączy wyrazów
w drugim roku życia nie może rozwijać myślenia abstrakcyjnego i będzie
miało ogromne problemy edukacyjne.
Można także poszukać logopedy ze Szkoły Krakowskiej na stronie
www.szkolakrakowska.pl.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Komentarze
Moja coreczka 2.5 roku temu urodzila sie skrajnym wczesniakiem w 28 tyg z hipotrofia ( 9 w skali apgar). Byla podlaczona do CPAP niecale 24 godz po czym oddychala samodzielnie. Nie mamy z nia wiekszych problemow niz reszta naszych znajomych. Jezdzi swoimi pojazdami, bardzo lubi zabawe z dziecmi , lubi kolorowac , potrafi pobawic sie jakis czas sama . Lekarze z naszej poradni sa z jej postepow bardzo zadowoleni , jednak nas martwi fakt , ze malo mowi. Porozumiewa sie z nami swietnie. Pokazuje paluszkiem na rzeczy, ktore chce dosiegnac, caly czas probuje mowic ale jest to w wiekszosci zlepek jej wlasnej mowy z pojedynczymi wyrazami , ktore zna. Nie mam watpliwosci co do zrozumienia przez nia tresci wyrazow ktorymi sie posluguje. Jej sluch jest swietny , potrafi nucic piosenki ktore slyszy z telewizji. Jednak na swoj wlasny sposob. Mowi: mama , tata ,mamo, tato,baba,babo, to, nianio na ciocie,
dodany: 2012-11-23 15:49:28, przez: Beata