Droga Pani Justyno,
nie wiem ile dziecko ma lat, to jednak sprawa zasadnicza.
Jeśli dziecko słuchało i pozwoliło sobie założyć słuchawki, to oznacza
tylko jedno: to próba, i całkiem udana, manipulowaniem rodzicami.
Proszę nie włączać nagrań z wolnego pola, to przynosi odwrotny skutek!
Dźwięki z zewnątrz tworzą filtr nie przepuszczający dźwięków mowy, a słysząc tę mowę w dalekim tle dziecko się uodparnia.
Potem się mówi, że program nieskuteczny, ale to jak kupić lekarstwo,
schować do szafy i mieć pretensje do lekarza, że nie działa.
Właśnie piszę nową książkę, w niej będą zdjęcia małych dzieci, których
mamy powalczyły kilka tygodni, potem dzieci słuchały w słuchawkach, a
teraz mówią.
Matki niemówiących dzieci muszą patrzeć przede wszystkim na
przyszłość dziecka, a nie na to czy mu coś teraz odpowiada, czy nie.
Jeśli Pani trudno słuchać jak dziecko krzyczy ze złości proszę
poprosić przyjaciółkę, ciocię, dziadka...
Każdy dzień bez mowy to wielka strata dla intelektualnego rozwoju
dziecka.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Komentarze