Dnia pewnego leśne ptaki
Przeczytały napis taki:
„Tu dla mody i ozdoby
Wymieniamy ptasie dzioby!
Szlifujemy, poprawiamy
I zapłaty nie żądamy”.
Widzą ptaki: dziupla w drzewie,
Kto w tej dziupli jest - nikt nie wie.
Powiedziały mądre sowy:
„Nowy dziób to kłopot nowy,
Poczekajmy z tym do zimy,
A na wiosnę - zobaczymy”.
Słowik nie chciał zmienić dzioba:
„Mnie się właśnie mój podoba”.
Szpak powiedział: „Po co zmiany?
Dziób mam pięknie szlifowany”.
Rzekła pliszka: „Może są tu
Jakieś dzioby do remontu,
Do poprawek, do przeróbek,
Lecz nie mój wytworny dzióbek”.
Gwizdnął kos: „Znam chwyt najprostszy,
Dobrze wiem, jak dziób się ostrzy”.
Gil-żółtodziób ćwierknął: „Oby
Wszyscy mieli takie dzioby!”
Dzięcioł milcząc w korę pukał,
Bo go raz już ktoś oszukał,
Pukał w korę i sikorę
Ostrzegł jeszcze w samą porę.
Z dziupli wylazł lisek rudy,
Zaklął: „Na nic wszystkie trudy!
Ptakom już nie udowodnię,
Że się trzeba nosić modnie.
Ptak ma ptasi mózg! Z tej racji
Znów zostałem bez kolacji”.
Na miękkiej i białej chmurze mieszkała kropla Amelka, na niebie wysoko w górze z wiatrem bawiła się w berka. O świcie słonko witała, liczyła orły i sroki, a w nocy gwiazdom machała i...
Czemu krowa jest łaciata? Może krowę łata łata? Może łat ktoś przyniósł wór, bo ma krowa dużo dziur? No a może to graffiti? Albo była na Haiti? W słońcu sobie zwierzak legł, a...
Raz, siedząc na gałęzi, rozmyślał sobie kruk: „Dlaczego każde zwierzę ma inną liczbę nóg? Ja tylko dwie mam nogi i mnie nie dziwi to, a już stonoga taka ma chyba ich ze sto! Mam skrzydła...
Dwie kreseczki i kładeczka – to jest właśnie „A”. Mówi: - Z liter najważniejsza jestem tylko ja. I wychwala się bez przerwy. Czemu? Kto to wie?! Że na przykład...
Piał kogucik: kukuryku! Wstawaj rano, mój chłopczyku. — A chłopczyk się ze snu budzi, Patrzy.... dużo chodzi ludzi; Więc się szybko zrywa z łóżka, By nie uszedł za leniuszka; I...
Ledwo pierwsze i nieśmiałe kwiatki z sobą niesie a już - widzisz samochwałę! - - dumnie kwiatem zwie się. Ale może i ma rację, bo w pustym bezkwieciu on najpierwszy wczesny fiolet sasanek...
Kwiecień stary pleciuga same bajdy plecie: że kotki za płotem a to... bazie przecież. Opowiada, że zima ukryła się w sadzie i na młode drzewka czapy śnieżne kładzie. A toż...
Lew ma, wiadomo, pazur lwi, Lew sobie z wszystkich wrogów drwi. Bo jak lew tylko ryknie, To wróg natychmiast zniknie....
Lew zły humor dzisiaj ma, Więc nie drażnij dzisiaj lwa, Bo jak lew Wpadnie w gniew I nie zdążysz się stąd zmyć To po tobie może być!...
„Chcę na kutrze być rybakiem!” – pewien lis miał myśli takie. Nie ustawał w swym uporze, by wypłynąć kutrem w morze. „Nie chcę włóczyć się po borach, a mój...